Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piją i śmiecą na stadionie w Międzyrzeczu

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
- W ciągu roku zebrałem na stadionie 20 worków puszek po piwie i setki butelek po innych alkoholach - mówi Jan Kowalski, kierownik stadionu.
- W ciągu roku zebrałem na stadionie 20 worków puszek po piwie i setki butelek po innych alkoholach - mówi Jan Kowalski, kierownik stadionu. Dariusz Brożek
Mieszkańcy urządzają na stadionie zakrapiane alkoholem imprezy. W ciągu roku pracownicy zebrali tam 20 worków puszek. Dlatego można tam wchodzić tylko przez budynek socjalny, co bulwersuje internautów. Jutro obie bramy jednak zostaną otwarte.

Na stadion miejski można wejść przez główną bramę od strony ul. Mieczysława Mikuły i wjazd od ul. Sportowej. Wczoraj rano oba wejścia były jednak zamknięte na przysłowiowe cztery spusty. Od środy skarżą się na to internauci na naszym forum. Wątek "Stadion zamknięty do odwołania?!" założył Czytelnik o pseudonimie Nick. Napisał m.in. "Stadion zamknięty do odwołania. Taki napis widnieje na obiekcie finansowanym ze społecznych pieniędzy. Podobno jest to związane z obecnością młodzieży, która dewastuje obiekt. Ale w jakich godzinach? W godzinach funkcjonowania obiektu. Nie ma wtedy nikogo, kto mógłby przedzwonić po policję?".

Internauta radzi, żeby zamknąć również basen. "Skończą się problemy z zanieczyszczoną wodą" - argumentuje. Wtórują mu inni Czytelnicy. Ewa napisała wczoraj: - Taka piękna pogoda, dzieciaki powinny biegać po boisku, a tu niespodzianka. Ci, co krzyczą, że młodzi winni jak najwięcej ruszać się, utrudniają. Gdzie tu sens? Wydaje mi się, że zarządca stadionem pomylił się w wyborze miejsca pracy, może czas na znalezienie nowego? Stadiony są do biegania, grania, a nie do zamykania".

- To nieprawda. Od rana do 19.00 każdy może wejść na stadion przez budynek, w którym znajdują się pomieszczenia socjalne i Środowiskowy Dom Samopomocy. I wiele osób trenuje tutaj po południu. Po uprzednim uzgodnieniu z kierownikiem obiektu można z niego korzystać w późniejszych godzinach. Na przykład z boiska ze sztuczną murawą, które jest oświetlane - twierdzi dyrektor Międzyrzeckiego Ośrodka Sportu i Wypoczynku Dariusz Stafyniak, któremu podlega także stadion.

Sportowcy wiedzą o wejściu przez budynek?

Dlaczego na bramach nie wywieszono informacji, że można tam wchodzić przez tzw. barkę, jak miejscowi nazywają siedzibę domu samopomocy. D. Stafyniak odpowiada, że sportowcy dobrze o tym wiedzą. Potwierdza to biegacz Krzysztof Kochan.

- Kierownik obiektu powiadomił mnie, że możemy wchodzić przez Barkę. Poinformowałem o tym kolegów. Uważam, że zimą stadion powinien być zamykany wcześniej, bo po zapadnięciu zmroku i tak nikt tam nie trenuje - mówił nam wczoraj po południu.

Jutro początek sezonu - bramy zostaną otwarte

Dlaczego zamknięto bramy? Kierownik stadionu Jan Kowalski prowadzi mnie do magazynu i pokazuje 20 plastikowych worków wypchanych puszkami po piwie. Zebrał je w ciągu ostatniego roku na płycie i trybunach. - Wieczorami mieszkańcy urządzają tutaj zakrapiane alkoholem biesiady. Przy otwartych bramach nie mamy kontroli nad tym, kto i w jakim celu wchodzi na obiekt. Zimą szybko zapadał zmrok, dlatego je zamknęliśmy - wyjaśnia.

Kierownik narzeka na mieszkańców wyprowadzający tutaj psy i wandali, którzy pod osłoną nocy niszczą wyposażenie. Tymczasem mamy już wiosnę. Robi się coraz cieplej, zmrok zapada dopiero po 18.00. Niebawem rozpocznie się sezon lekkoatletyczny i wiosenne rewanże piłkarskie, dlatego miejscowi amatorzy tych dyscyplin lada dzień wznowią treningi.

D. Stafyniak zapewnia, że bramy zostaną otwarte już jutro. - W sobotę piłkarze Orła będą podejmować na naszym boisku zawodników żarskiego Promienia. Spotkanie zainauguruje sezon na tym obiekcie - zapowiada.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska