Przeczytaj też: Włamał się do salonu sprzedaży, ukradł m.in. atrapy telefonów
- Po pewnym czasie mieszkanka Babimostu poinformowała funkcjonariuszy o o dziwnym hałasie w pobliżu sklepu spożywczego - informuje podinsp. Małgorzata Barska z zielonogórskiej policji. Policjanci na miejscu zastali rozbitą szybę w drzwiach wejściowych do sklepu. Świadek zdarzenia opisał strój potencjalnego włamywacza. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. Niedaleko sklepu spotkali osobę odpowiadającemu opisowi. Policjanci zatrzymali 24-letniego włamywacza, zabezpieczyli też torbę z papierosami, którą wcześniej mężczyzna wyrzucił. 24-latek, mieszkaniec Babimostu był pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Wybijając sklepową szybę zranił się też w rękę.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W czasie gdy 24-latek trzeźwiał, policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do biblioteki w Babimoście. Skradzione zostały dwa komputery o wartości 4 tys. złotych. Sulechowscy funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że sprawcą również tego włamania jest właśnie 24-latek. - Przeszukali okolice miejsca zamieszkania zatrzymanego mężczyzny. Okazało się, że skradzione urządzenia były ukryte przy drodze do domu sprawcy - informuje podinsp. Barska.
Mieszkaniec Babimostu usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem, przyznał się do winy. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. Grozi mu kara od roku do 10 lat więzienia.
Zobacz też: Uwaga kierowcy, ruszy system odcinkowego pomiaru prędkości. Także na lubuskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
