Rano było najgorzej. W miarę upływu czasu główne drogie w mieście robiły się czarne. W redakcji mimo to odbieraliśmy sporo telefonów od niezadowolonych mieszkańców. Najwięcej pretensji zielonogórzanie mieli do wyglądu bocznych dróg. - Ja rozumiem, żeby mróz był taki jak miesiąc temu. Ale temperatura waha się w okolicach zera stopni. A tu połowa uliczek na Jędrzychowie jest biała - poskarżył się Czytelnik z ul. Zbożowej.
Niezadowoleni byli także mieszkańcy na os. KTBS przy ul. Anny Jagielonki oraz Leśnym.
- Na Dolnej również boczne drogi nie były odśnieżona. Po co jest ta cała administracja, skoro nie może sobie dać rady z tym problemem? - denerwował się Czytelnik.
Wygląda na to, że drogowcy znów w pojedynku z zimą nie wygrali. - Jesteśmy w stałym kontakcie z firmą odpowiedzialną za odśnieżanie dróg. Na głównych ciągach jest przyzwoicie. Rzeczywiście mamy pewne uwagi, co do niektórych, bocznych uliczek, ale od razu je zgłaszamy - zapewnia szef miejskiego biura zarządzania drogami Piotr Tykwiński.
- Tam, gdzie pojawiły się zastrzeżenia, wysłaliśmy wozy - mówi Renata Twardy z firmy Alba.
Wczoraj po miejskich ulicach jeździły wszystkie wozy, w sumie było ich 11.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?