Informacje o napadzie podali nam internauci na naszej stronie www.gazetalubuska.pl/forum, mieliśmy też telefon do redakcji na wiele godzin przed potwierdzeniem zdarzenia przez policję. Pojechaliśmy na wieś. - Dziś rano do pracy szłam normalnie, ale trochę się boję powrotu - stwierdza pani Agnieszka ze świdnickiej poczty. Nie zauważyła paniki wśród mieszkańców, choć na pytanie, czy dziś dobrze sprzedawałby się u niej w okienku gaz pieprzowy w aerozolu stwierdza: - Chyba tak...
Więcej przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?