Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po prezenty wybierzmy się do Niemiec

Beata Bielecka Bożena Bryl 95 758 07 61 [email protected]
W sklepach w Niemczech jest większy wybór i jakość ciuchów jest lepsza - mówi Ewa Szleszyńska ze Słubic (fot. Beata Bielecka)
W sklepach w Niemczech jest większy wybór i jakość ciuchów jest lepsza - mówi Ewa Szleszyńska ze Słubic (fot. Beata Bielecka)
- Przyszłam obejrzeć ubrania na zimę - powiedziała nam słubiczanka Ewa Szleszyńska, którą spotkaliśmy w sklepie H&M. - Potem wybieram się po kosmetyki na prezenty. Są lepszej jakości i tańsze - mówiła.

Opowiadała, że interesują ją ciepłe rzeczy. - Moją uwagę zwrócił sweterek w kwiatki. Ładny i kosztuje 20 euro - dodała. Chociaż teraz w H&M nie ma wyprzedaży to jednak można trafić tam na przecenione rzeczy. Na stoisku z bielizną widzieliśmy welurowe, markowe bluzy do pidżam, firmy Hello Kitty, przecenione z 25 na 5 euro (20 zł). Do tego można sobie dokupić szlafrok za 30 euro (120 zł) i kapcie za 13 euro. W dobrej cenie są koszulki nocne Disney’a (po 13 euro - 52 zł). Obok uwagę zwracają dziecięce ciuszki. Sukieneczki dziecięce przeceniono z 15 na 7 euro (28 zł), czapeczki Hello Kitty z 12 na połowę (24 zł), podobnie chłopięce bluzeczki koszulowe z 10 na 5 euro (20 zł), a trykotowe z 7 na 3 euro (12 zł). Dla młodzieży też jest spora oferta. Chociaż odzież nie jest przeceniona, to jednak można ją tanio kupić. Za dobrej jakości, markowe bluzy dziewczęce zapłacimy od 10 euro (40 zł), za wełniane minispódniczki - 18 euro (72 zł). Do tego można dobrać wyjściową, błyszczącą torebeczkę za 7 euro (28 zł). Są też modne spodnie rurki za 20 euro (80 zł).

 

W sąsiednim centrum handlowym Oderturm rzucają się w oczy dwa duże wieszaki z przecenionymi ubraniami firmy Esprit. Bawełniane bluzki przeglądała młoda Polka, studentka Viadriny (nie chciała nazwiska w gazecie). - Ceny są kuszące - mówiła nam. - Za taki ciuch musiałabym wcześniej zapłacić 35 euro, a teraz kosztuje 19 (76 zł) - podkreślała.

W ofercie były też szaliki za jedną trzecią ceny (10 euro - 40 zł), koszulowe bluzki w kratę za 20 euro (80 zł), wcześniej kosztowały 50 euro. Dżinsowe spodnie przeceniono z 70 na 20 euro (80 zł), a kurtki z 120 na 70 euro (280 zł). Kto szuka ciuchów na narty niech zajrzy koniecznie do sklepu Karstadt (w tym samym centrum handlowym). Kurtka damska, amerykańskiej firmy Columbia kosztuje 90 euro (360 zł). U nas za podobną trzeba zapłacić prawie dwa razy tyle. Spodnie narciarskie tej samej firmy można kupić za 50 euro (200 zł).

 

Naszą uwagę zwróciła szczególnie kurtka Rossignola za 100 euro (wcześniej kosztowała 250 euro). Ciepłe, damskie polary firmy Nike, przeceniono na 28 euro (96 zł). Tutaj też kupimy kurtki do snowboardu za 77 euro (ok. 300 zł).

Polacy w Niemczech bardzo chętnie kupują markowe perfumy. - Nic dziwnego. Są tańsze i trwalsze - powiedziała nam Beata Zioła z Poznania. Spotkaliśmy ją w perfumerii Gabriela w Oderturmie. Dla męża wybrała pod choinkę najnowsze perfumy Davidoffa - Champion (90 ml za 70 euro - 280 zł). Sobie wypatrzyła nowość Calvina Kleina - Beauty (60 ml butelka kosztowała 73 euro - 290 zł). W tym sklepie jest duży wybór, w dodatku sprzedawczyni mówi po polsku. Perfumy Christiny Aguilery (30 ml) można kupić tam za 25 euro (100 zł), Naomi Campbell (50 ml) za 30 euro (120 zł). W tej samej cenie jest Bruno Banani. Kto szuka bardziej ekskluzywnych perfum dostanie na przykład Chanel nr 5 (100 ml) za 109 euro (436 zł).

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska