Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podczas akcji ratowniczej na S3 skoda uderzyła w samochód strażacki. Osobówka zostało poważnie uszkodzona. Co było przyczyną? [ZDJĘCIA]

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
28 grudnia w nocy strażacy ochotnicy ze Skwierzyny oraz zawodowi z Międzyrzecza wyjechali do kolizji na trasie szybkiego ruchu S3. Kiedy samochód międzyrzeckiej jednostki ratowniczo-gaśniczej zaczął hamować przed miejscem wypadku, w jego tył uderzyła osobowa skoda. Na szczęście w obu przypadkach obyło się bez ofiar. Około godz. 22.40 na S3 między węzłami skwierzyńskiej obwodnicy samochód osobowy marki kia creato rozbił się na barierkach ochronnych. Samochód miał poważnie uszkodzony przód i tył, ale jego kierowca doznał tylko powierzchownych obrażeń. Do zdarzenia zostały wezwane dwa zastępy strażaków-ochotników ze Skwierzyny oraz jeden zastęp strażaków zawodowych z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Międzyrzecza. Międzyrzeczanie pojechali na akcję nowym samochodem na podwoziu volvo, który dostali na początku listopada. Przed miejscem wypadku zaczęli hamować, żeby włączyć się do akcji ratowniczej. Wtedy w tył ich pojazdu uderzyła jadąca za nim skoda octavia na zachodniopomorskich numerach rejestracyjnych. Skoda jechała z dużą prędkością. Wbiła się pod strażackie volvo. Ma uszkodzony przód. Kierujący nią mężczyzna na szczęście wyszedł z tego zdarzenia bez większego szwanku. – Kierowca osobówki został ukarany mandatem za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - informuje asp. sztab. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu. Volvo strażaków to tzw. średni samochód ratowniczo-gaśniczy, który może brać udział w gaszeniu pożarów, ale także w akcjach ratowniczych na drogach. Pojazd o wartości 900 tys. zł trafił do warsztatu i został wycofany z akcji bojowych. - Zgodnie z naszymi procedurami, musi przejść badania techniczne - zaznacza Dariusz Rzepecki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzyrzeczu.Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.Przeczytaj też:   W opuszczonej fabryce w Gubinie zapadł się sufit. Strażacy przeszukiwali gruzowisko w poszukiwaniu przysypanych ludzi
28 grudnia w nocy strażacy ochotnicy ze Skwierzyny oraz zawodowi z Międzyrzecza wyjechali do kolizji na trasie szybkiego ruchu S3. Kiedy samochód międzyrzeckiej jednostki ratowniczo-gaśniczej zaczął hamować przed miejscem wypadku, w jego tył uderzyła osobowa skoda. Na szczęście w obu przypadkach obyło się bez ofiar. Około godz. 22.40 na S3 między węzłami skwierzyńskiej obwodnicy samochód osobowy marki kia creato rozbił się na barierkach ochronnych. Samochód miał poważnie uszkodzony przód i tył, ale jego kierowca doznał tylko powierzchownych obrażeń. Do zdarzenia zostały wezwane dwa zastępy strażaków-ochotników ze Skwierzyny oraz jeden zastęp strażaków zawodowych z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Międzyrzecza. Międzyrzeczanie pojechali na akcję nowym samochodem na podwoziu volvo, który dostali na początku listopada. Przed miejscem wypadku zaczęli hamować, żeby włączyć się do akcji ratowniczej. Wtedy w tył ich pojazdu uderzyła jadąca za nim skoda octavia na zachodniopomorskich numerach rejestracyjnych. Skoda jechała z dużą prędkością. Wbiła się pod strażackie volvo. Ma uszkodzony przód. Kierujący nią mężczyzna na szczęście wyszedł z tego zdarzenia bez większego szwanku. – Kierowca osobówki został ukarany mandatem za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - informuje asp. sztab. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu. Volvo strażaków to tzw. średni samochód ratowniczo-gaśniczy, który może brać udział w gaszeniu pożarów, ale także w akcjach ratowniczych na drogach. Pojazd o wartości 900 tys. zł trafił do warsztatu i został wycofany z akcji bojowych. - Zgodnie z naszymi procedurami, musi przejść badania techniczne - zaznacza Dariusz Rzepecki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzyrzeczu.Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.Przeczytaj też: W opuszczonej fabryce w Gubinie zapadł się sufit. Strażacy przeszukiwali gruzowisko w poszukiwaniu przysypanych ludzi OSP Skwierzyna
W nocy strażacy wyjechali do kolizji na trasie S3. Kiedy samochód międzyrzeckiej jednostki zaczął hamować przed miejscem wypadku, w jego tył uderzyła osobowa skoda.

28 grudnia w nocy strażacy ochotnicy ze Skwierzyny oraz zawodowi z Międzyrzecza wyjechali do kolizji na trasie szybkiego ruchu S3. Kiedy samochód międzyrzeckiej jednostki ratowniczo-gaśniczej zaczął hamować przed miejscem wypadku, w jego tył uderzyła osobowa skoda. Na szczęście w obu przypadkach obyło się bez ofiar.

Około godz. 22.40 na S3 między węzłami skwierzyńskiej obwodnicy samochód osobowy marki kia creato rozbił się na barierkach ochronnych. Samochód miał poważnie uszkodzony przód i tył, ale jego kierowca doznał tylko powierzchownych obrażeń. Do zdarzenia zostały wezwane dwa zastępy strażaków-ochotników ze Skwierzyny oraz jeden zastęp strażaków zawodowych z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Międzyrzecza.

Międzyrzeczanie pojechali na akcję nowym samochodem na podwoziu volvo, który dostali na początku listopada. Przed miejscem wypadku zaczęli hamować, żeby włączyć się do akcji ratowniczej. Wtedy w tył ich pojazdu uderzyła jadąca za nim skoda octavia na zachodniopomorskich numerach rejestracyjnych.

Skoda jechała z dużą prędkością. Wbiła się pod strażackie volvo. Ma uszkodzony przód. Kierujący nią mężczyzna na szczęście wyszedł z tego zdarzenia bez większego szwanku.

– Kierowca osobówki został ukarany mandatem za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - informuje asp. sztab. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.

Volvo strażaków to tzw. średni samochód ratowniczo-gaśniczy, który może brać udział w gaszeniu pożarów, ale także w akcjach ratowniczych na drogach. Pojazd o wartości 900 tys. zł trafił do warsztatu i został wycofany z akcji bojowych. - Zgodnie z naszymi procedurami, musi przejść badania techniczne - zaznacza Dariusz Rzepecki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzyrzeczu.

Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.

Przeczytaj też:W opuszczonej fabryce w Gubinie zapadł się sufit. Strażacy przeszukiwali gruzowisko w poszukiwaniu przysypanych ludzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska