Warunki atmosferyczne były wczoraj po prostu fatalne. Opady deszczu oraz prawie zerowa widoczność mocno dawały się we znaki kierowcom. Nie przeszkadzało to jednak 21-latkowi, który na jednej z wylotowych dróg Głogowa prowadził… zaprzęg konny.
Wóz nie posiadał jakiegokolwiek oświetlenia i z powodu panujących warunków atmosferycznych był właściwie niewidoczny na drodze. Policjanci po informacji od kierowców zatrzymali zaprzęg, którym kierował 21-latek. Okazało się, że woźnica nie był trzeźwy. Miał 0,36 promila alkoholu w organizmie. Koń i wóz zostali przekazani pod opiekę. Woźnica musi się liczyć z karą grzywny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
