Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjantem jest się przez całą dobę. Interwencja po służbie

(wak)
Dzięki reakcji policjanta nie doszło do wypadku
Dzięki reakcji policjanta nie doszło do wypadku D.Brożek
Zlekceważyli czerwony sygnał świetlny i zamknięte rogatki na przejeździe kolejowym. Zareagował policjant, który po służbie wracał do domu. Obaj mężczyźni za swoje beztroskie zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Policjantem jest się przez całą dobę. Fakt ten potwierdził kierownik rewiru dzielnicowych świebodzińskiej komendy policji. W niedzielę 2 sierpnia wracając po służbie do domu, w miejscowości Szczaniec zatrzymał się przed przejazdem kolejowym, który był zamknięty. Uwagę policjanta zwrócili dwaj młodzi mężczyźni, którzy nie dość, że szli spożywając alkohol, to nie zwracając uwagi na to, czy nadjeżdża pociąg, zaczęli przechodzić przez przejazd kolejowy. Policjant zareagował wobec beztroskich młodzieńców a chwilę później przejechał pociąg.

Zdecydowana reakcja policjanta spotkała się z agresją ze strony jednego z mężczyzn. Ze względu jego zachowanie i wykroczenia, których dopuścili się obaj 20-letni mężczyźni, policjant poinformował dyżurnego jednostki, który skierował patrol do udzielenia mu pomocy.

Najważniejsze jest jednak to, że dzięki reakcji policjanta być może nie doszło do wypadku. Przechodzenie przez torowisko gdy nadawany jest czerwony sygnał świetlny i są zamknięte rogatki, spożywanie alkoholu w miejscu zabronionym oraz zakłócenie porządku publicznego były podstawą do zastosowania postępowania mandatowego wobec jednego z młodzieńców. Drugi dwudziestolatek nie znalazł niczego złego w swoim zachowaniu i dlatego o jego losie zadecyduje sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska