- Policja ma za zadanie pilnować przestrzegania prawa. Jestem ogólnie zadowolony z jej pracy, ale pewna sprawa bardzo mnie zaniepokoiła - napisał w mailu do redakcji "GL" nasz Czytelnik. - Na szosie Kisielińskiej w Zielonej Górze często stoi patrol policji z radarem W sobotę wziąłem rower aby miło spędzić dzień, zjeżdżam w dół po pasie dla rowerów i... muszę wymijać policyjny samochód, który zaparkował sobie na nim.
Czytelnik jest zdania, że radiowóz w tym miejscu stanowił zagrożenie dla rowerzystów. Na dowód przysłał zdjęcia, które sam zrobił. Uważa też, że każdy, kto dostał tutaj mandat nie powinien płacić, bo pomiar prędkości został wykonany w niewłaściwym miejscu.
- Patrole zielonogórskiej policji sprawdzają prędkości pojazdów poruszających się na Szosie Kisielińskiej, ponieważ kierowcy przekraczają tam znacznie dozwolone prędkości jadąc w obu kierunkach. Stwarzają w ten sposób zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym - wyjaśnia podinsp. Małgorzata Barska z Zespołu Prasowego KMP Zielona Góra. - Ustawienie radiowozu policyjnego w miejscu pokazanym na zdjęciu nie stwarzało zagrożenia ani dla pojazdów na jezdni ani dla rowerów przejeżdżających po ścieżce rowerowej. Radiowóz stał w taki sposób, że ścieżka rowerowa była przejezdna.
- Każdy policjant poucza osobę na którą nakłada mandat, że ma prawo go nie przyjąć. Jednak nie można uzasadniać odmowy przyjęcia mandatu tym, że osobie ukaranej wydaje się, że policjanci zaparkowali w złym miejscu - tłumaczy podinsp. Barska.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
