Za odwołaniem dyr. Pierożka były dwie osoby, przeciw - sześć. Jedna wstrzymała się od głosu. Za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury Heleny Hatki na szefa oddziału głosowały dwie osoby i dwie były przeciw. Reszta wtrzymała się. Przeważył głos przewodniczącego rady Stanisława Niedbalca - na tak.
Poparli plan dyrektora
W piątek w gorącej atmosferze obradowała rada lubuskiego oddziału NFZ. Poparła plan finansowy oddziału przedstawiony przez dyr. Zbigniewa Pierożka. Wynikało z niego, że aby chociaż na podstawowym poziomie zabezpieczyć potrzeby zdrowotne Lubuszan, potrzeba w 2006 r. nie 778 mln zł, jakie dała centrala NFZ, lecz o 52 mln zł więcej. Członków rady nie przekonał nawet szef gabinetu prezesa NFZ Wiesław Sikorski, który specjalnie przyjechał z Warszawy do Zielonej Góry. Bo czarno na białym widać było, że rację ma Pierożek.
Sikorski stwierdził też, że dyrektor, jako urzędnik, nie powinien krytykować publicznie swego szefa (a krytykował za zbyt niski budżet). Poza tym - przekroczył koszty administracyjne (dyr. Pierożek temu zaprzeczył).
Na stare śmieci
O 14.00 na salę, gdzie obradowali członkowie rady, poproszono kandydatkę na nowego dyrektora Helenę Hatkę. Opowiedziała, jak widzi swoją pracę na stanowisku szefa lubuskiego oddziału NFZ i opuściła salę na czas głosowania.
Wtedy powiedziała m.in. "GL": - Zmienienie niekorzystnego dla Lubuskiego algorytmu to jedno z głównych zadań dyrektora oddziału. Trzeba też dojść wreszcie do przyczyny takiego traktowania tego województwa. Ważne jest również działanie na rzecz pozyskiwania dodatkowych pieniędzy z Unii Europejskiej.
Można powiedzieć, że zostając dyrektorem, Helena Hatka wróci na stare śmieci. Była ona w 1998 r. rządowym pełnomocnikiem ds. tworzenia Lubuskiej Regionalnej Kasy Chorych, a potem przez trzy kwartały 1999 r. jej dyrektorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?