Informacje o planowanej likwidacji oddziału ginekologiczno-położniczego w szpitalu w Międzyrzeczu pojawiły się już parę miesięcy temu. Decyzja miała być spowodowana brakami kadrowymi. Władze lecznicy zapewniały jednak, że dołożą wszelkich starań, aby oddział nie został zlikwidowany.
- W obrębie oddziału ginekologiczno-położniczo-noworodkowego wystąpiły określone problemy kadrowe, brakuje lekarza neonatologa. Takich lekarzy brakuje w województwie lubuskim. Niemniej zarząd szpitala czyni starania, aby pilnie zostały one rozwiązane. Podkreślam przy tym, że zaistniałe problemy kadrowe nie mają wpływu na dotychczasowy zakres udzielanych świadczeń przez szpital, ani na ich poziom - tłumaczył wówczas prezes zarządu szpitala.
Oddział został czasowo zawieszony
Jednak mimo usilnych starań działalność międzyrzeckiej porodówki i tak zawieszono. Została ona wstrzymana od grudnia do czerwca tego roku. Czasowe zaprzestanie działalności leczniczej uzasadniono tym, że oddział ginekologiczno-położniczy nie ma wystarczającej liczby personelu. Jako główny powód wskazano odmowę zabezpieczenia oddziału przez pracujących lekarzy pediatrów.
- Lekarze złożyli wypowiedzenia z pracy i zgodzili się je wycofać pod warunkiem zagwarantowania, że nie będą zmuszeni do obsługi świadczeń zdrowotnych w zakresie neonatologii. W wyniku takiego postępowania szpital zostałby pozbawiony kadry lekarskiej na Oddziale Ginekologiczno-Położnicznym-rooming-in i Oddziale Dziecięcym z Pododdziałem Nefrologicznym - napisano w uzasadnieniu.
Jednocześnie placówka wskazała, że oddział ginekologiczny działa bez zmian i są przyjmowane pacjentki zarówno w trybie nagłym, jak i planowym.
Przeczytaj również: Groźne wirusy w natarciu! Pełne przychodnie i oddziały w lubuskich szpitalach
Ciężarne muszą rodzić w innych szpitalach
Decyzja o zawieszeniu międzyrzeckiej porodówki wywołała spore poruszenie wśród ciężarnych kobiet mieszkających w gminie. Oznacza bowiem, że oczekujące rozwiązania panie muszą w tym czasie rodzić w innych szpitalach na terenie regionu. Chodzi o placówki znajdujące się na przykład w Sulęcinie i Międzychodzie. Gotowy do przyjęcia takich pacjentek jest także
położony najbliżej Międzyrzecza, bo oddalony zaledwie o kilkanaście minut jazdy samochodem, szpital w Świebodzinie.
- W obliczu zaistniałej sytuacji zapewniamy, że jesteśmy gotowi do przyjęcia pacjentek z pobliskiego Międzyrzecza. Wierzymy, że panie mogły poczuć się niepewnie w sytuacji zawieszenia oddziału położniczo-neonatologicznego w ich powiecie, jednak mogę zapewnić, że dołożymy wszelkich starań, żeby mogły odzyskać spokój w naszych murach. Z końcem grudnia oddaliśmy pacjentkom nowo wyremontowany oddział położniczo-ginekologiczny z ciepłym i przytulnym wnętrzem - deklaruje Wiesława Cieplicka, prezes zarządu Nowego Szpitala w Świebodzinie.
Oddział obecnie dysponuje czterema salami dwuosobowymi, a wkrótce planuje otworzyć dwie kolejne sale rodzinne. Blok porodowy składa się z dwóch jednoosobowych sal porodowych wyposażonych w wannę, worek sako, piłkę, drabinkę, stołek porodowy, materac i linę.
- Mamy wszystko, czego potrzeba każdej kobiecie w tym ważnym dla niej momencie, a co najważniejsze, pełną opiekę zapewnia wykwalifikowany i empatyczny zespół profesjonalistów. Są to lekarze, pielęgniarki, a także położne i fizjoterapeuci. Opiekę okołoporodową dostosowujemy do przygotowanego przez pacjentkę planu porodu, który uwzględnia jej potrzeby i oczekiwania. Podczas porodu, kobieta może zdecydować się na towarzystwo męża czy partnera lub innej bliskiej osoby. Zapewniamy też niefarmakologiczne i farmakologiczne metody łagodzenia bólu - mówi Wiesława Cieplicka.
Nowy Szpital w Świebodzinie mieści się przy ulicy Młyńskiej 6.
Zobacz również:
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
