Zawalił sie dach pustostanu, w który kiedyś była Hala Ludowa. Pożar zaczął się od dachu. Płomienie są również w środku budynku.
Godz. 20.45
Z ogniem walczy dziewięć jednostek straży pożarnej.
Godz. 21.40
Na miejscu jest 14 jednostek strażackich. Cały czas trwa walka z ogniem. Pożar gasi 60 strażaków.
- Płomienie zostały już opanowane, ale cały czas nie możemy wejść do środka - mówi st. kpt Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskiej Straży Pożarnej. - Akcja potrwa jeszcze przynajmniej kilka godzin.
Około północy jedna strona ulicy Wrocławskiej nadal była zamknięta. W ciemnościach doskonale widać było błyski świateł radiowozów. Dookoła rozchodził się smród spalenizny.
Strażacy dogaszali zgliszcza Estrady. - Dach runął do środka - powiedział nam jeden z nich. Przyznał, że akcja była bardzo trudna. Ogień zajął dach, który runął do środka wielkiego pustostanu. Akcja potrwa do późnej nocy.
Przyczyna pożaru nie jest znana. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mogło dojść do podpalenia. Pierwszy mógł zostać podpalony właśnie dach.
Hala Ludowa to miejsce doskonale znane zielonogórzanom. W latach 80. była centrum kulturalnym miasta. W jej murach była też dyskoteka. Z czasem obiekt opustoszał i popadł w ruinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?