Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznajcie Izę Pawik, nową podprowadzającą Stali Gorzów. To dla niej będzie jeździć aż z Katowic

Alan Rogalski
Alan Rogalski
TomaFot - Tomasz Tomala
Iza Pawik, nowa podprowadzająca Stali Gorzów nie ukrywa, że pierwszy raz na zawodach żużlowych była już po tym, jak została jedną z żółto-niebieskich dziewcząt. Ale to nie znaczy, że ta mieszkająca w Katowicach trenerka personalna nie stanie się już wkrótce wierną fanką speedwaya, a zwłaszcza Staleczki. – Na sparingu z Falubazem Zielona Góra było bardzo pozytywnie – przyznaje z uśmiechem studentka Akademii Wychowania Fizycznego.

Iza wybrała katowicki AWF, bo jak sama mówi, całe jej życie kręci się wokół sportu. – Zaczęło się to w dzieciństwie, później tę pasję kontynuowałam, idąc na studia. A teraz mogę dzielić się nią z innymi – stwierdza katowiczanka, która w przeszłości startowała w biegach średnio- i długodystansowych oraz triatlonie, a teraz prowadziła treningi motoryczne m.in. z piłkarzami.

Skąd to zainteresowanie sportami siłowymi i treningiem osobistym? – Potrzebowałam odskoczni od sportów wytrzymałościowych. Od początku bardzo mocno wkręciłam się w siłownię, a kiedy pojawiały się kolejne postępy, to ciągle było mi mało, więc wyznaczałam nowe cele – mówi dla „GL” Pawik i dodaje: – Poszłam też w stronę treningów personalnych, bo trenując sama i ucząc się, zdobyłam na tyle dużą wiedzę, która pozwalała na to, żeby połączyć hobby z pracą i zacząć pomagać innym.

Co ciekawe, siłownię nazywa swoim drugim domem, ale nie można wykluczyć, że całkiem niebawem kolejnym takim będzie określała stadion im. Edwarda Jancarza. – Pomysł, żeby zostać podprowadzającą pojawił się kiedy pierwszy raz oglądałam mecz żużlowy. Jak tylko zobaczyłam dziewczyny pod taśmą, zostanie podprowadzającą wylądowało na mojej liście marzeń do zrealizowania. Spodobał mi się klimat i emocje, które towarzyszą zawodom. Chciałam stać się ich częścią. Sama nigdy nie miałam okazji zobaczyć zawodów na żywo, jedynie w telewizji lub internecie. Ale kiedy je oglądałam, czułam się tak jakbym sama w nich startowała. Chyba troszkę przekładałam swoje emocje, jakie czułam na własnych zawodach, na te emocjonujące momenty w wyścigach zawodników – powiedziała w rozmowie z nami jeszcze przed przedsezonowym sparingiem ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra, kiedy to pierwszy raz była na „Jancarzu” w trakcie zawodów.

A już po ich zakończeniu przyznała: – Podobało mi się praktycznie wszystko. Byłam podekscytowana, bo to nowe doświadczenie – zwracała uwagę nowa podprowadzająca Staleczki.

Dlaczego wybór padł na Gorzów? – Bo Stal to jeden z najlepszych klubów żużlowych w Polce, a ja zawsze mierzę wysoko – stwierdza Pawik.

Podprowadzająca Stali Gorzów Weronika Nowicka

Nowa podprowadzająca żużlowej Stali Gorzów Weronika Nowicka:...

A za to my nie mamy nic przeciwko, by stalowcy potwierdzili „najwyższy poziom sportowy” na torze, tak jak Iza będzie chciała taki zaprezentować pod taśmą.

Bartosz Zmarzlik i Sandra Grochowska

Bartosz Zmarzlik już po wakacjach. Zobacz, jak odpoczywał żu...

Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów świętuje urodziny! Tak zmie...

Dom i ogród Bartosza Zmarzlika

Tak mieszka mistrz Bartosz Zmarzlik. Zobaczcie jego dom i pr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska