- Cieszy nas to, że ludzie zaangażowali się w ten pomysł. Społecznie na przygotowanych ankietach opracowali wykaz proponowanych przedsięwzięć rozwoju turystyki.
Wykazali się znajomością lokalnych walorów oraz ich słabymi i mocnymi stronami - zdradza Maciej Boryna z Towarzystwa Borów Dolnośląskich.
Towarzystwo i Muzeum Ziemi Szprotawskiej jest pomysłodawcą programu.
Worek pomysłów
Co wynika z raportu? - Bardzo ciekawe rzeczy, gdy zestawimy sobie listę słabych i mocnych stron gminy - odpowiada Roman Pakuła, kierownik archiwum w muzeum.
Po stronie minusów znalazły się m.in.: brak kilkudniowych imprez promujących miasto, błędy w folderach promocyjnych, za mało ścieżek rowerowych i tanich miejsc noclegowych. Po stronie plusów: Bory Dolnośląskie i bogata historia. Mieszkańcy zaproponowali też konkretne zadania.
- Jest pomysł, by zrekonstruować stację pogodową i pręgierz przed ratuszem, oznakować domy sławnych szprotawian, prowadzić wykopaliska archeologiczne w centrum miasta i przywrócić status rezerwatu miejskiemu parkowi. Pomysłów jest aż 69 - zdradza M. Boryna.
Raport jest kompleksowy, bo oprócz turystyki zahacza też o miejską infrastrukturę. Gmina ma dwa dobre hotele, zajazd i gospodarstwo agroturystyczne. - Przydałyby się uzbrojone pola namiotowe dla grup młodzieży, bo za nocleg w Szprotawie trzeba zapłacić 100 zł bez śniadania. To spory wydatek - argumentuje Boryna.
Na razie bez pieniędzy
Program dopiero co został opublikowany. Trafił do szprotawskich decydentów i osób związanych z turystyką. - Czekamy na odzew.
Przypomnijmy, że na ostatniej sesji wykreślono z budżetu pieniądze na rewitalizację śródmieścia tłumacząc to pilniejszymi potrzebami. Burmistrz zapowiedział jednocześnie, że budżet będzie w ciągu roku poprawiany, więc sprawa starówki nie jest jeszcze przekreślona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?