Przypomnijmy, o problemach z odbiorem stacji radiowych w dużej części województwa lubuskiego pisaliśmy pod koniec lipca. Mieszkańcy Kostrzyna, Słubic, Gorzowa i innych okolicznych miejscowości skarżyli się, że przez duże zakłócenia nie da się słuchać niektórych stacji radiowych. - Jesteśmy skazani na odbiór stacji niemieckich, a przecież jak wszyscy mamy płacić abonament. Za co mamy płacić, skoro nie możemy odbierać polskich stacji? - pytał nas wówczas jeden z mieszkańców Kostrzyna.
Zakłócenia są spowodowane remontem nadajnika w Jemiołowie. W tym czasie działa rezerwowy nadajnik o dużo słabszej mocy. W lipcu usłyszeliśmy zapewnienie, że wszystko wróci do normy 1 września. Okazuje się jednak, że minęło już sześć dni września, a problemy z odbiorem trwają. - Prace przy wymianie głównego systemu antenowego UKF w obiekcie RTCN Zielona Góra / Jemiołów, z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych, wydłużą się do 15 września - poinformował nas Maciej Bardasz z firmy Emitel.
Zobacz też wideo: Młody konstruktor-samouk stworzył nietypowe radio. Do jego wykonania wykorzystał liczniki od poloneza (lektor)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?