Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura oskarżyła brata o gwałcenie siostry

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Oskarżony o gwałt Piotr M. w zielonogórskim sądzie.
Oskarżony o gwałt Piotr M. w zielonogórskim sądzie. Piotr Jędzura
O swoim dramacie kobieta opowiedziała prokuratorowi w Zielonej Górze. Jej brat Piotr M. natychmiast trafił za kratki. Został oskarżony o gwałty na siostrze.

Proces ruszył w poniedziałek, 30 maja, przed zielonogórskim sądem okręgowym. Oskarżony o gwałcenie siostry został doprowadzony z aresztu w eskorcie policji. Ręce i nogi miał skute kajdankami i łańcuchami. Na sądowym korytarzu była rodzina oskarżonego i poszkodowanej.

- Wystąpimy do sądu z wnioskiem o wyłączenie jawności procesu – mówi mecenas Piotr Majchrzak, obrońca Piotra M. Tego samego chce również rodzina oskarżonego i ofiary. Utajnienie procesu w takich przypadkach to nic nowego. Na procesie będą poruszane nie tylko sprawy rodzinne, ale również intymne tematy z życia osobistego i rodzinnego.

Śledztwo ruszyło pod koniec 2015 r. W listopadzie zeszłego roku do zielonogórskiej prokuratury przyszła kobieta. To, co opowiedziała, brzmiało jak horror. Zeznała, że była wielokrotnie gwałcona przez brata bliźniaka. Dramat trwał przez cztery lata. Dochodziło do niego, jak wynikało z jej zeznań, w domu rodzinnym w okolicach Zielonej Góry.

Opinia psychologiczna potwierdziła, że kobieta może mówić prawdę. Są jednak dwie opinie. – Druga podważa zeznania poszkodowanej – informuje mecenas Majchrzak.

Zielonogórski sąd na podstawie dowodów zebranych przez prokuraturę aresztował 21-latka pod zarzutem wielokrotnych gwałtów dokonanych na siostrze bliźniaczce. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że do dramatu miało dochodzić w okresie od marca 2011 r. do listopada 2015 r. W tym czasie oskarżony miał wielokrotnie gwałcić swoją siostrę bliźniaczkę. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Zapewnia, że jest niewinny.

Czyn, o który został oskarżony 21-latek, jest zbrodnią. Grozi za to kara nie krótsza niż trzy lata więzienia. Prokuratura, zbierając materiał dowodowy w sprawie, przesłuchała między innymi najbliższe osoby z rodziny pokrzywdzonej. Wszystko wskazuje na to, że rodzicie 21-latka o niczym nie wiedzieli.

Zobacz także:Kolejna pacjentka oskarża ginekologa Piotra P. o gwałt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska