MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przegrana Chrobrego Głogów w meczu ze Stalą Mielec 29:32

(tok)
- Osiem moich bramek ma znaczenia, kiedy przegrywamy mecz - mówił Paweł Piętak
- Osiem moich bramek ma znaczenia, kiedy przegrywamy mecz - mówił Paweł Piętak fot. Remigiusz Kloc
Głogowianie prowadzili niemal przez cały mecz z mielecką Stalą. Ale ostatnich kilka minut to popis fatalnej gry w ich wykonaniu. Nie pomógł nawet gol rzucony przez bramkarza Rafała Stacherę.

Przez kwadrans żadna z ekip nie potrafiła zbudować większej przewagi. Chrobry odskakiwał na jedną bramkę, a rywale wyrównywali. Po kilku nieskutecznych akcjach głogowian i trafieniu Michała Chodary goście wyszli na prowadzenie 10:11. Wyrównał Paweł Piętak. Miejscowi podkręcili tempo i po rzucie karnym wykonanym przez Piętaka zrobiło się 14:11. Ale w tym momencie Stal wzięła się do pracy i w 25 min po trafieniu Dariusza Kubisztala było już 14:14.
Wynik do przerwy ustalił Tomasz Mochocki.
Po wznowieniu przyjezdni odskoczyli na dwa gole. Głogowianie pozbierali się szybko, a wyrównał nasz bramkarz, który pokonał Adama Wolańskiego rzutem przez całe boisko. Głogowianie stopniowo zaczęli budować przewagę. Piętak rzucił na 27:23, mimo że Chrobry grał w osłabieniu. Po chwili było 28:24. Niestety, był to jednak początek katastrofy.

W 55 min goście zdobyli kontaktowego gola. Uczynił to Chodara i było 28:27. Wprawdzie po chwili Różański zwiększył prowadzenie do dwóch bramek, ale do końca meczu trafiali już tylko przyjezdni.
- Zawsze gramy do końca. Jesteśmy z tego znani w lidze - podsumował Marek Szpera.
Wynik ustalił Grzegorz Sobut. - Co z tego, że rzucam bramkę i odbijam kilka piłek, skoro nie mam się z czego cieszyć - mówił Stachera. - O ten mecz każdy z nas może mieć pretensje do siebie.
- Gdyby wszystko wychodziło tak, jak chcę ja i kibice, nie przegralibyśmy tego meczu - ocenił trener Chrobrego Tadeusz Jednoróg.

CHROBRY GŁOGÓW - STAL MIELEC 29:32 (16:16)

CHROBRY: Stachera 1 - Piętak 8, Mochocki i Płaczek po 5, Świtała 3, Różański i Żak po 2, Bednarek, Kuta i Ścigaj po 1, Frąszczak, Olęcki.
STAL: Lipka, Wolański - Szpera 7, Babicz 6 i Kubisztal, Albin, Sobut i Chodara po 4, Janyst 3, Wilk, Najuch, Gawęcki, Krzysztofik.

Kary: 4 min - 2 min. Sędziowali: Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota (obaj Płock). Widzów 1.200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska