MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przekręt z orłem

Alfred Siatecki

To, że rząd pisowski wyciąga afery eseldowców mnie nie dziwi. Robi to bowiem, co obiecywał. Dziwi mnie, że dopiero prawie po dwóch latach minister tego rządu wykrył przekręt z orłem na sztandarach polskiego wojska. I to nie wtedy, kiedy oddawał honor tym sztandarom, a wtedy, kiedy dostał do obejrzenia okładkę informatora, za którą zapłacił jego resort. Okładkowy orzeł miał głowę odwróconą w lewą stronę, czyli ponad Białorusią patrzył w stronę Rosji. Minister zarządził śledztwo, a ono wskazało jako winnego poprzednika jego poprzednika, czyli Szmajdzińskiego. Wydało się, że lewicowy minister albo nie czytał tego, co podpisywał, albo było mu obojętne, w którą stronę ma patrzy orzeł, byle był biały na czerwonym tle. To i swoim podpisem zmienił, czego nie odważył się zmienić Rokossowski.

Orły lub lwy w godłach wszystkich państw europejskich patrzą w prawo. Nawet amerykański, chociaż dla niego strona prawa to akurat Rosja. A rosyjski ma dwie głowy: jedną zwróconą na Europę, drugą na Amerykę.

Naszą armię czeka więc wydatek: zmiana sztandarów. Zamiast na rosomaki, złotówki pójdą na odwracanie orlich głów. Jeśli w urzędzie gminy referent z powodu niewiedzy zrobi błąd, wójt obetnie mu premię albo każe zapłacić. Czy obecny minister każe byłemu ministrowi zapłacić za wymianę sztandarów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska