Przecież na zimowe chłody nie ma nic lepszego jak gorąca zupa. A w czasie, kiedy będzie się gotować, można szybko przyrządzić dla rodziny, która już nie może się doczekać, np. małą przekąskę, czyli medaliony z oscypka.
Francuska cebulowa
Składniki:
Przygotowanie:
1. Cebulę obrać, drobno posiekać i zrumienić na maśle.
2. Wrzucić do bulionu i gotować 10 minut.
3. Zestawić z ognia, dodać wino, sól i pieprz.
4. Z cukru zrobić karmel i dodać do zupy.
Podawać z grzankami.
Zimowa na rozgrzewkę
Składniki:
Przygotowanie:
1. Pokroić drobno cebulę, posiekać czosnek i podsmażyć na oliwie.
2. Obrać, oczyścić z nasion i pokroić w kostkę cukinię. Tak samo postąpić z papryką.
3. Pomidory obrać ze skórki i pokroić w cząstki.
4. Drobniutko posiekać papryczkę chili, wcześniej usuwając nasionka.
5. Do podsmażonej cebuli z czosnkiem dorzucić cukinię, paprykę i chili. Smażyć do miękkości.
6. Wlać bulion, zagotować. Dodać oliwki i posiekane zioła. Doprawić solą i pieprzem.
Po rozlaniu zupy na talerze, każdą porcję posypać startym parmezanem lub innym łatwo rozpuszczającym się żółtym serem.
Zupa marynarska
Składniki:
Przygotowanie:
1. Ugotować wywar z włoszczyzny, dodając ziele angielskie i listek laurowy.
2. Odcedzić i do gorącego włożyć kawałki ryby. Gotować je do miękkości. Wyjąć na talerz.
3. Warzywno-rybny wywar doprawić mąką i śmietaną. Dodać sól, pieprz, trochę startej gałki muszkatołowej. Dorzucić groszek i ugotowany makaron.
4. Z ryby przyrządzić pulpeciki: podsmażoną na tłuszczu cebulkę, namoczoną w mleku bułkę i rybę zemleć; do masy dodać jajo, sól, pieprz, posiekany zielony koperek; uformować niewielkie kulki i ugotować w osolonej wodzie.
5. Na talerze nałożyć po kilka pulpecików i zalać gorącą zupą.
Oscypkowe medaliony
Składniki:
Przygotowanie:
1. Oscypek kroimy na plastry o grubości około 1 cm, albo nieco cieńsze.
2. Do głębokiego talerza lub miseczki wbijamy jajko i roztrzepujemy je dokładnie widelcem.
3. Do drugiego talerza nasypujemy trochę tartej bułki.
4. Oscypkowe plastry moczymy z obu stron z jajku i natychmiast obtaczamy w tartej bułce.
5. Smażymy na rozgrzanym tłuszczu na niezbyt silnym ogniu, dbając o to, żeby rozpuściła się zawartość medalionów, a nie przypaliła ich skorupka.
Jemy, póki gorące. Są smaczne same w sobie. Można je też, jak ktoś lubi, polać ketchupem lub innym sosem. Można posypać posiekanymi listkami świeżych ziół, np. bazylii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
