Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyczyna Górna będzie świętować 800-lecie wsi

Alina Chondromadidis 68 387 52 87 [email protected]
Jolanta Skorupińska od lat buduje wieńce dożynkowe z nasion i słomy. Ten na zdjęciu ma już prawie 20 lat. Obrazuje historyczną maszynę rolniczą – żniwiarkę, których pełno było kiedyś na polach.
Jolanta Skorupińska od lat buduje wieńce dożynkowe z nasion i słomy. Ten na zdjęciu ma już prawie 20 lat. Obrazuje historyczną maszynę rolniczą – żniwiarkę, których pełno było kiedyś na polach. Fot. Alina Chondromadidis
Meble, fotografie i inne pamiątki pierwszych osadników z lat powojennych zbierają mieszkańcy Przyczyny Górnej. A historycy szperają w archiwach w poszukiwaniu śladów najstarszych dokumentów z XIII wieku.

Przyczyna Górna to urokliwa wieś, w zasadzie przedmieście Wschowy. W niej perełki architektoniczne: kościół z XIV w., pałac i dwór. To jedna z najstarszych osad na terenie powiatu. Pierwsza wzmianka w literaturze na jej temat pochodzi z 1210 roku, a w 1345 roku Kazimierz Wielki podarował wieś miastu Wschowa. Po wojnie osiedlili się tu głównie Kresowianie. Dziś we wsi mieszka już trzecie pokolenie.

- Teraz jest to nasza mała ojczyzna, lubimy ją bardzo. Dobrze się tu mieszka, wygodnie, blisko miasta. Wracają chętnie wnukowie pierwszych osadników; niektórzy chcą tutaj osiąść na stałe - nie ukrywa satysfakcji Ryszard Grys, sołtys Przyczyny. Sam stanowi ciekawą osobliwość tej małej ojczyzny: funkcję sprawuje nieprzerwanie od 36 lat, przed nim sołtysem Przyczyny był jego ojciec.

W skład komitetu komitetu organizacyjnego obchodów 800-lecia wsi, prócz sołtysa, wchodzą również inni mieszkańcy - Barbara Ratajewska, historyk, pracownica Archiwum Państwowego w Lesznie oraz Jolanta Skorupińska z rady sołeckiej. Na wrzesień planują wielką imprezę. A mieszkańcy postanowili ufundować okazały kamień z tablicą pamiątkową. - Zdecydowaliśmy, że na tablicy będzie napis: 1210-2010, poniżej: 800 lat wsi Przyczyna Górna i podpis: Mieszkańcy. Kamień stanie w pobliżu kościoła - pokazuje projekt Jolanta Skorupińska, autorka pomysłu na lokalizację kamienia.

Wieś od lat słynie w regionie z budowy ogromnych figuralnych wieńców dożynkowych, niektóre przypominają skomplikowane budowle czy rzeźby. Pani Jolanta jest jedną z tutejszych mistrzyń. Prawdopodobnie któryś z jej wieńców znajdzie się na wystawie w muzeum. Bo Muzeum Ziemi Wschowskiej w maju pokaże specjalną wystawę, która otworzy obchody założenia osady. Wystawa ma być poświęcona dziejom wsi, począwszy od założenia, aż po dzień dzisiejszy, zobrazuje rozwój kultury materialnej wsi, należącej przez całe stulecia do Wschowy. - Przeglądamy dostępne archiwa. Wybieramy i opracowujemy dokumenty, które następnie zeskanujemy i powiększymy - relacjonuje Leszek Marciniak, dyrektor muzeum.

Jak się dowiedzieliśmy, na wystawie można będzie zobaczyć kopię historycznego aktu nadania wsi opactwu cystersów przez księcia Władysława Odonica z 29 lipca 1210 r. Na dokumencie jest aż siedem pieczęci biskupów. Odnaleziono też zdjęcie nieistniejącego dziś zboru ewangelickiego.
Komitet organizacyjny obchodów podjął się zebrać pamiątki powojenne wśród mieszkańców.

Poszukiwane są wszelkie dokumenty, fotografie, przedmioty należące do powojennych osadników, narzędzia, które służyły im w codziennej pracy. Ogłoszenie o zbiorze pamiątek jest w miejscowej prasie, w Internecie, na tablicy ogłoszeniowej kościoła, ale odzew wśród mieszkańców jeszcze niezbyt duży.
Sołtys Grys przejrzał rodzinne archiwa i znalazł dokumenty repatriacyjne z 1945 roku. Postanowił też obejść dom po domu i monitować osobiście, by przyczynianie przetrząsnęli zawartość kufrów i szaf. I są efekty.

Jeden z sąsiadów zgłosił właśnie stare kufry, inny - narzędzia warsztatu stolarskiego. Jolanta Skorupińska martwi się, że być może przyczynianie powyrzucali stare papiery i meble. Sama zaniosła do muzeum swoje rodzinne fotografie. Na zdjęciu jest na przykład samochód syrena na podwórzu, mieszkańcy w staromodnych strojach, nieistniejące już zabudowania gospodarcze. Wszystko to historia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska