Przylep Park Świdnica zgarnął Puchar Zimy. Sporo bramek w turnieju finałowym, a na parkiecie piłkarze z drużyn III i IV ligi

Do finałowego turnieju Pucharu Zimy awansowały cztery zespoły: broniący tytułu Ardeg (oparty na piłkarzach związanych z Lechią Zielona Góra), Przylep Park Świdnica (z Fabianem Tomaszewskim z Cariny Gubin czy Kacprem Żakiem z Korony Kożuchów), Ice Ice Baby (naszpikowane zawodnikami Promienia Żary) i Królowie Życia (z najskuteczniejszymi graczami Odry Nietków).

W pierwszym półfinale Ardeg pokonał Królów Życia 1:0 po pięknej bramce Bartosza Olejniczaka, który trafił w samo okienko. W drugim Przylep Park Świdnica rozprawił się z Ice Ice Baby 4:3. Prowadził po golu Kacpra Żaka, ale rywale odpowiedzieli trafieniami Jakuba Księżniaka i Patryka Jasiaka. Późniejsi triumfatorzy całego turnieju wyszli z tej sytuacji obronną ręką. Po jednej bramce Rafała Koszeli i dwóch Denisa Lesyka uspokoili sytuację. A na koniec Maciej Enkot zmniejszył rozmiary porażki.

Grający mecz po meczu piłkarze Ice Ice Baby w pojedynku o trzecie miejsce nie mieli szans z Królami Życia, którzy do przerwy prowadzili już 4:0 po golach Krystiana Woźniaka, Patryka Trzmiela (dwóch) i Bogdana Rubachy. W drugiej połowie dla Królów Życia trafiali: Rubacha i Trzmiel (trzykrotnie), a dla Ice Ice Baby - Księżniak.

Bohaterem finału był z kolei Fabian Tomaszewski. Najpierw strzelił piękną bramkę dla Przylepu Parku Świdnica, otwierając wynik, a następnie równie efektownie uderzył z rzutu wolnego, odpowiadając na gola Olejniczaka z Ardegu, który wcześniej wyrównał z przedłużonego rzutu karnego. Do przerwy było 2:1. W drugiej połowie Tomaszewski kontynuował swoje show - zaliczył asysty przy trafieniach Żaka i Daniela Barskiego, wykorzystał rzut karny i dołożył jeszcze jedną asystę, ponownie podając Żakowi. Siódmą bramkę dla Przylepu Parku Świdnica zdobył Lesyk, ustalając wynik spotkania - wcześniej gola dla Ardegu strzelił Krystian Strykowski.

- To jest po prostu zabawa. My tutaj nie gramy, żeby coś osiągnąć - zaznaczył Tomaszewski. - Poziom jest naprawdę wysoki, grają ludzie z III ligi, z Lechii, paru znam - bardzo dobrzy zawodnicy, w hali też grają na wysokim poziomie.

- Jeżeli chodzi o finał, bardzo lubiłem grać z tą drużyną, zawsze dobrze wyglądałem z tym rywalem i bardzo się cieszę, że wygraliśmy ten turniej - dodał Tomaszewski, na co dzień zawodnik III-ligowej Cariny Gubin.

Półfinały
Ardeg - Królowie Życia 1:0 (1:0)
Bartosz Olejniczak

Przylep Park Świdnica - Ice Ice Baby 4:3 (1:1)
Denis Lesyk 2, Kacper Żak, Rafał Koszela - Jakub Księżniak, Patryk Jasiak, Maciej Enkot

Mecz o III miejsce
Królowie Życia - Ice Ice Baby 8:1 (4:0)
Patryk Trzmiel 5, Bogdan Rubacha 2, Krystian Woźniak - Jakub Księżniak

Finał
Przylep Park Świdnica - Ardeg 7:2 (2:1)
Fabian Tomaszewski 3, Kacper Żak 2, Daniel Berski, Denis Lesyk - Bartosz Olejniczak, Krystian Strykowski

Najlepszym strzelcem turnieju został Żak - 20 bramek, zawodnikiem - Olejniczak, a bramkarzem - Radosław Muniak.

Obejrzyj wideo: Reprezentacja Polski kobiet w futsalu od kuchni