MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radny krytykuję strategię Międzyrzecza

(dab)
Jerzy Gądek, radny rady miejskiej: - Strategia to zbiór pobożnych życzeń. Cześć z nich nigdy nie zostanie zrealizowana. Szkoda pieniędzy na takie dokumenty.
Jerzy Gądek, radny rady miejskiej: - Strategia to zbiór pobożnych życzeń. Cześć z nich nigdy nie zostanie zrealizowana. Szkoda pieniędzy na takie dokumenty. Dariusz Brożek
W programie rozwoju Międzyrzecza podano, że pod koniec 2010 r. bezrobocie wynosiło 12,38 proc. Bez trudu ustaliliśmy, że dane są wzięte z sufitu. Zdaniem radnego Jerzego Gądka, to zwyczajny bubel. Więcej na ten temat jutro w "Gazecie Lubuskiej"

Strategia wyznacza główne kierunku rozwoju gminy w latach 2011-2020. Rada miejska uchwaliła ją pod koniec marca br. Dlaczego piszemy o niej pół roku po zatwierdzeniu przez rajców? - To bubel i propaganda - twierdzi Czytelnik, który w minionym tygodniu zgłosił się do redakcji "GL" z tym dokumentem i zwrócił uwagę na rażące nieścisłości.

Naszego rozmówcę zbulwersowała m.in. zamieszczona w strategii informacja na temat stopy bezrobocia w gminie Międzyrzecz. Na 13 stronie napisano, że pod koniec 2010 r. wynosiła ona 12,38 proc. W tabeli na następnej stronie autorzy podali, jaka była stopa bezrobocia w pozostałych gminach powiatu. W tej samej tabelce czytamy, że w powiecie wynosiła12,22 proc. - To bzdura. Nie ma danych na temat stopy bezrobocia w gminach, bo nikt nie robi takich obliczeń. W powiecie wynosiła wtedy 21,5 procent, co łatwo sprawdzić - mówi Czytelnik.

Dokument krytykuje też radny Jerzy Gądek. Dlaczego?

Czytaj we wtorek w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska