Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recz: Kasa klubu piłkarskiego MKS Remor jest pusta

TADEUSZ KRAWIEC 605 20 19 49 [email protected]
Stanisław Panek nie może uwierzyć, że nie ma pieniędzy na utrzymanie jego ukochanej drużyny. Wyciągnął portfel i gotów był dołożyć 150 zł ze swojej emerytury.
Stanisław Panek nie może uwierzyć, że nie ma pieniędzy na utrzymanie jego ukochanej drużyny. Wyciągnął portfel i gotów był dołożyć 150 zł ze swojej emerytury. fot. Tadeusz Krawiec
W ubiegły piątek zarząd MKS Remor Recz podał się do dymisji. Kasa klubu świeci pustkami. Na dodatek przerwano walne zebranie, bo nikt nie chciał objąć funkcji prezesa po Marzenie Żybko.

Tuż przed zebraniem członkowie zarządu tłumaczyli nam dlaczego zdecydowali się na podjecie tak radykalnego kroku. - Nasz klub utrzymywany jest głównie z kasy magistratu. Od kilku miesięcy dobijamy się o konkretną odpowiedź na pytanie ile pieniędzy otrzymamy w tym roku. Mamy do płacenia rachunki, a tu ani złotówka nie wpłynęła - mówi Ryszard Dobrzaniecki. Jedni kibice twierdzą, że to był bardzo dobry zarząd inni, że niepotrzebnie porywali się na remont klubowych obiektów - Na inne inwestycje w mieście burmistrz dokładał a na klub nie ma? - pyta pan Janusz. Jego zdaniem zbyt dużo jest w tym sporze polityki.

Czyj to klub?

W tracie zebranie członkowie zarządu wielokrotnie podkreślali, że w gminie nie brakuje osób, które wspierają działania zarządu. Problem jednak w tym, że obecni działacze zdecydowali się na ratowanie walących się obiektów. Nie ukrywają, że liczyli na to, że gmina wesprze ich pomysł. - Kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się od burmistrza Józefa Romanowskiego, że wszystkie obiekty, czyli m.in. stadion i budynek klubowy należą do nas. Według niego to oznacza, że magistrat nie może nam dać pieniędzy na naprawdę dachu, wymianę okna czy drzwi. Nie pozwalają nam też na skorzystanie ze środków biurowych. Dlaczego mamy z własnej kieszeni utrzymywać klu? Z obiektów korzystają uczniowie szkół, strażacy, tu odbywają się wszystkie masowe imprezy. Idąc tym tokiem rozumowania to wypadałoby byśmy żądali od uczniów płacenia za wstęp na stadion - mówi M. Żybko. Tłumaczy, że poprosili prywatnego inwestora o pomoc w ratowaniu nie remontowanych od wielu lat budynków. Ten od kilku miesięcy czeka na zapłacenie około 70 tys. zł a kasa klubu świeci pustką. W uzasadnieniu dymisji zarząd tłumaczył, że jest gotów zajmować się tylko sportową działalnością klubu, nie zamierza jednak prowadzić księgowości i gospodarki.

Bez mennicy

Zastępca burmistrza Rafał Kudełka przypomniał, że w ubiegłym roku magistrat wydał na piłkarzy 143 tys. zł. - Nie mamy mennicy - tłumaczył, że pieniądze potrzebne są też na inne inwestycje.
Józef Górczyński, były prezes klubu zaproponował by zarząd próbował dogadać się z włodarzami miasta. Z kolei Tadeusz Antosiewicz uważa, że pierwszym dowodem na przejaw dobrej woli władz miasta będzie przejęcie przez magistrat obiektów klubu. By jednak to zrealizować na sesję RM musi wpłynąć projekt uchwały w tej sprawie. Po burzliwej dyskusji zebranie przerwano.- Na tyle nas jeszcze stać - R. Dobrzaniecki tłumaczy, że zaraz po sesji odbędzie się druga część zebrania. Podkreśla, że teraz czekają na krok władz miasta.

Mój komentarz

Społecznik w cenie
W każdej gminie czy mieście znajduje się jakiś ośrodek, który gospodaruje wszystkimi obiektami sportowymi należącymi do miasta. W Reczu, zarówno z boiska jak i z widowni korzystają wszyscy, łącznie z burmistrzami. Trochę to śmieszne by kilku społeczników musiało szukać pieniędzy na to, żeby naprawić bramę wjazdową, załatać cieknący dach, pomalować ławki na widowni, czy najpierw kupić sadzonki drzewek a potem płacić magistratowi za wodę, którą trzeba te drzewka podlewać. Jeśli włodarze miasta bardzo szybko nie podejmą dialogu z zarządem, to wszystko pójdzie w rozsypkę. Ucierpi na tym nie tylko cała rzesza młodych sportowców zrzeszonych w tym klubie, ale także kasa magistratu, bo trudno sobie wyobrazić by w Reczu nie było klubu sportowego, a jego odtwarzanie będzie zdecydowanie droższe.
TADEUSZ KRAWIEC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska