Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont domu kultury bardzo się ślimaczy

Janczo Todorow 68 363 44 60 [email protected]
Modernizacja Żarskiego Domu Kultury trwa już czwarty miesiąc, choć powinna skończyć się szybciej. Przedłużające się roboty zakłócają normalną pracę sekcji oraz Uniwersytetu Trzeciego Wieku, do którego uczęszczają seniorzy.

Dom wysokiej kultury

Dom wysokiej kultury

Żarski Dom Kultury cyklicznie organizuje wiele imprez, między innymi międzynarodowy Śląski Festiwal Muzyczny Eurosilesia, żarski festiwal aktywności kulturalnej, dni Ziemi Żarskiej, biennale wojewódzkiego konkursu tkaniny artystycznej, wojewódzki konkurs fotograficzny - wojewódzką wystawę fotograficzną, a także międzynarodowe plenery rzeźbiarskie, malarskie i fotograficzne. Ma nawet własną galerię, w której można oglądać zawsze aktualne wystawy.

Secesyjny budynek ŻDK przy ul. Wrocławskiej jest jednym z najpiękniejszych w mieście. Kilka lat temu zyskał nową elewację, ale na tym poprzestano, bo nie było pieniędzy na szerszy zakres prac. W tym roku nadszedł moment, aby wyremontować również wnętrza. Według planów, prace mają się odbywać w dwóch etapach. W pierwszym wymieniono instalację elektryczną, wodociągową i kanalizacyjną. Robotnicy pomalowali korytarz i pomieszczenia na parterze oraz na pierwszym piętrze. Przeprowadzono remont generalny toalet, sal i pomieszczeń biurowych oraz sekcyjnych. Pomieszczenia zyskały nowe oświetlenie. Roboty objęły też gruntowną naprawę schodów zewnętrznych, na których jakiś czas temu rozeszły się stopnie. - Niestety, zabrakło pieniędzy na remont holów na parterze i piętrze - mówi Roman Krzywotulski, dyrektor placówki. - A także na schody wewnętrzne. Chcemy to zrobić w przyszłym roku. Bo w tej chwili nie mamy już funduszy.

Modernizacja budynku miała potrwać do końca października. Ale mamy już listopad, a roboty nadal idą pełną parą. - Remont przeszkadza w normalnej pracy - żali się jeden ze słuchaczy Żarskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. - Nie ma jak przejść przez korytarz, wszędzie pełno pyłu. Stukają, pukają. Czasami nie słychać własnego głosu, a co dopiero wykładu. To trwa już zdecydowanie za długo.

Prace zmusiły dyrekcję do odwołania zajęć sekcji plastycznej na trzy tygodnie. Zajęcia sekcji muzycznej i teatralnej odbywają się na miejscu, mimo ciasnoty i niedogodności. Natomiast słuchacze ŻUTW korzystają z sali widowiskowej Luny. - Pod koniec października firma wykonująca remont złożyła u nas pismo - stwierdza R. Krzywotulski. - Zawiadomili nas, że roboty potrwają jeszcze przez dwa tygodnie. Mamy nadzieję, że po 15 listopada będziemy mogli wreszcie normalnie funkcjonować.
Ale nie od razu wszystko zostanie doprowadzone do porządku. Na modernizację będzie musiał poczekać dach, hol i pomieszczenia na drugim piętrze. Jednak na to potrzebne są kolejne pieniądze, których na razie nie ma. - Mam nadzieję, że radni zaplanują w przyszłorocznym budżecie konieczną dotację - dodaje dyrektor. - Czeka nas też remont sceny w Lunie, która jest już mocno wyeksploatowana.

Radna Joanna Issel, przewodnicząca komisji kultury rady miasta jest zaskoczona ślimaczącym się remontem placówki. - Jeszcze dzisiaj zainteresuję się tą sprawą, przecież dom kultury musi funkcjonować normalnie - podkreśla. - To jest bardzo ważna instytucja w życiu kulturalnym miasta. Zrobię wszystko, żeby w budżecie zostały zaplanowane pieniądze na dalsze prace.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska