Ceremonia pogrzebowa odbyła się o godzinie 11.50 przy ulicy Wrocławskiej w Zielonej Górze. Poprzedziła ją msza święta w kościele pod wezwaniem Narodzenia NMP przy ul. Zielonogórskiej w Zawadzie.
Jarosław Horożaniecki był znanym w Lubuskiem biznesmenem, przedsiębiorcą, właścicielem dużej hurtowni elektrotechnicznej Gaja Elektro oraz firmy Proton. Zmarł na skutek tragicznego wypadku do którego doszło w sobotę, 23 czerwca. Jego samochód zderzył się czołowo z jadącym pod prąd na trasie S3 innym pojazdem. Miał 53 lata.
Jarosław Horożaniecki od lat wspierał lubuskie kluby sportowe. Wśród przyjaciół tworzył oazę spokoju. Nie lubił, kiedy mówiło się do niego szefie. Był człowiekiem upartym, ale konsekwentnym, nigdy się nie poddawał i zawsze dążył do celu. "Odszedłeś tak niespodziewanie. Widocznie Bóg potrzebował dobrego i konkretnego elektryka. Na zawsze będziesz w naszych sercach i pamięci. Wiemy, że jesteś teraz w lepszym miejscu i kiedyś wszyscy tam się spotkamy" - słyszeliśmy podczas ceremonii pogrzebowej.
"Z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci Jarosława Horożanieckiego - szefa firm Proton i Gaja Elektro. Wieloletni Partner klubu odszedł od nas w nocy z soboty na niedzielę w wieku 53 lat. (...) Cały zespół Stelmetu Enei BC Zielona Góra łączy się w bólu z rodziną i składa najszczersze kondolencje." - napisał na swoim fanpege'u klub.
Z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci Jarosława Horożanieckiego - szefa firm Proton i...
Opublikowany przez Stelmet Enea BC Zielona Góra Niedziela, 24 czerwca 2018
Zobacz także: Zmarł na skutek tragicznego wypadku do którego doszło w sobotę, 23 czerwca
POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Gorzów pożegnał tragicznie zmarłego asp. szt. Adama Pawlaka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?