Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok od Afery WORD. Mobbing i niemoralne propozycje – praca za seks i legitymację Platformy Obywatelskiej wstrząsnęła opinią publiczną

Michał Olszański
Michał Olszański
Janusz Życzkowski
Janusz Życzkowski
W związku z tym, że za sprawą publikacji na łamach "GL" afera robiła się coraz głośniejsza, PO postanowiła 23 czerwca 2022 zawiesić dyrektora Śliwińskiego w prawach członka partii.
W związku z tym, że za sprawą publikacji na łamach "GL" afera robiła się coraz głośniejsza, PO postanowiła 23 czerwca 2022 zawiesić dyrektora Śliwińskiego w prawach członka partii. Facebook/WORD Gorzów
Tą aferą w ubiegłym roku żyła cała Polska. Sprawa mobbingu i niemoralnych propozycji – pracy za seks i legitymację Platformy Obywatelskiej wstrząsnęła opinią publiczną. Dokładnie rok temu opublikowaliśmy pierwszy tekst, który nagłośnił „Aferę WORD”. Dziś przypominamy najważniejsze fakty i kalendarium sprawy.

Na początku czerwca 2022 r. Gazeta Lubuska opisała treść pisma, w którym Magdalena Szypiórkowska, była pracownica gorzowskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, oskarżyła dyrektora tej placówki, Jarosława Śliwińskiego, o mobbing i propozycję „pracy za seks”. Kobieta twierdziła, że była szykanowana, zmuszana do szpiegowania innych pracowników, a w końcu że dyrektor miał stwierdzić, że nie przedłuży jej umowy, jeśli nie zgodzi się na seks. Nie zgodziła się, więc została bez pracy. Dyrektor wszystkim tym oskarżeniom kategorycznie zaprzeczył.

Okazało się, że zanim pani Magdalena zwróciła się do prasy, kobieta szukała pomocy u posłanki PO Krystyny Sibińskiej. Spotkała się z nią 14 marca, a dzień później wysłała do niej oficjalne pismo. To samo, które dwa miesiące później (z okładem) znalazło się w naszej redakcji. Na kolejnym spotkaniu otrzymała zapewnienie, że sprawa została przedstawiona w urzędzie marszałkowskim, który sprawuje nadzór nad WORD. Oficjalnie pismo nigdy nie zostało przekazane do rozpatrzenia.

W związku z tym, że za sprawą naszych publikacji afera robiła się coraz głośniejsza, PO postanowiła 23 czerwca zawiesić dyrektora Śliwińskiego w prawach członka partii.

W lipcu ub.r. ukazał się kolejny znaczący materiał dotyczący WORD. Wiesław Suchogórski, były działacz solidarnościowy opowiedział nam o sprawie o mobbing, wytoczonej ośrodkowi przez jego nieżyjącą już żonę. Mówił także o próbach zaradzenia tej sytuacji, zarówno w sposób formalny, jak i na drodze partyjnej (zarówno dyrekcja WORD, jak i decyzyjni w tej sprawie członkowie zarządu województwa, a wówczas i sam Suchogórski to członkowie PO).Sprawa zakończyła się ugodą, w ramach której ośrodek musiał wypłacić ponad 100 tys. zł odszkodowania, a Suchogórski wystąpił z partii. Zarówno sama zainteresowania, jak i jej mąż wiązali nawrót choroby kobiety ze stresem i sytuacją w pracy. Pani Barbara zmarła w maju 2021 r.

Marszałek województwa spotkała się z Magdaleną Szypiórkowską 26 czerwca. Podczas spotkania twierdziła, że o sprawie dowiedziała się dopiero po powrocie z urlopu. 28 czerwca urząd zgłosił sprawę oskarżeń wobec dyrektora WORD do prokuratury. W tym samym czasie uczynili to także pełnomocnicy Szypiórkowskiej.

Sprawa wciąż była głośna, zajmowały się nią media, komentowali lokalni politycy. W połowie lipca marszałek spotkała się z prezesem zielonogórskiego oddziału Polska Press (wydawca GL), podczas którego przekazała mu pismo swojego rzecznika. Paweł Kozłowski oskarżał w nim gazetę o nierzetelność i stronniczość w przedstawianiu całej sprawy. Jednocześnie apelował, by redaktor naczelny „dokonał weryfikacji swojego zespołu”.

Gazeta uznała to za bezprawny nacisk ze strony władz samorządowych na gazetę oraz tłumienie krytyki prasowej. Sprawa z lokalnej zrobiła się ogólnopolska. Zaczęły o niej mówić krajowe media, a także politycy spoza lubuskiego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w piśmie do marszałek podkreślał, że „Władze powinny powstrzymywać się od działań mogących wywrzeć skutek w postaci tłumienia krytyki prasowej” - podkreśla RPO Marcin Wiącek w piśmie do marszałek woj. Lubuskiego. W obronie GL stanęło Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

1 sierpnia klub radnych PiS złożył wniosek o odwołanie ze stanowiska marszałek Elżbiety Polak. 2 sierpnia urząd marszałkowski poinformował o zwolnieniu z pracy dyrektora WORD. Kilka dni później zwolniona została także jego zastępczyni.

Sprawa do dziś niesie ze sobą konsekwencje prawne. Jarosław Śliwiński złożył prywatny akt oskarżenia przeciwko Magdalenie Szypiórkowskiej. Prokuratura bada sprawę zgłoszoną przez urząd marszałkowski i prawników domniemanej poszkodowanej w sprawie o mobbing i pracę za seks. Elżbieta Polak pozwała (sprawy cywilna i karna) redaktorów Janusza Życzkowskiego, Marcina Kędrynę i Roberta Bagińskiego za naruszenie jej „czci zewnętrznej”. Na wniosek marszałek, przebieg sprawy jest tajny i nie można go sprawozdawać w mediach.

W ubiegłym tygodniu dziennikarska praca na rzecz ujawnienia „Afery WORD” została doceniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich województw Wielkopolskiego i Lubuskiego. Opisujący sprawę redaktorzy otrzymali główną nagrodę w ramach dorocznego konkursu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska