Jedyny punkt zdobyli piłkarze Unii Kunice. - Ale remis z Toromą chwały nam nie przynosi, bo byliśmy zespołem lepszym i przeważającym - mówi grający trener Unii Piotr Zieziula. Zdaniem szkoleniowca całe spotkanie ustawiła bramka gospodarzy. - Graliśmy na boisku w Toporowie, gdzie jest wąsko i gdy po golu cały zespół rywala tylko się bronił, nam było ciężko - opowiada P. Zieziula. - Stworzyliśmy wiele sytuacji, ale udało się wykorzystać zaledwie jedną.
Grają u siebie
W sobotę w Kunicach ogromne emocje. Już o 12.00 rozpocznie się spotkanie z liderem i m faworytem do awansu do III ligi - GKP Gorzów Wlkp. - Problemy z kolanem ma Grzesiek Fal i co najmniej przez dwa tygodnie będzie wyłączony. Liczę na lepszą grę Mateusza Górala - dodaje trener Unii.
W sobotę o 16.00 w Żaganiu Czarni zmierzą się z Czarnymi Browar Witnica. Gospodarze będą chcieli odbudować zaufanie kibiców po porażce w Międzyrzeczu 0:3. - Nadal walczymy o miejsce w pierwszej trójce ligi i wierzę, że je zdobędziemy - mówi jeden z trenerów Sebastian Galasiak. W Międzyrzeczu lekkich kontuzji nabawili się dwaj kryjący obrońcy - Łukasz Kowalski i Grzegorz Szczypczyk. - Jednak są już gotowi do gry deklaruje trener Marcin Sokołowski. Z Witnicą nie zagra Paweł Morek, który pauzuje dwa mecze za siedem żółtych kartek w sezonie.
Mecze na własnym boisku czekają też ostatni zespół ligi - Budowlanych Lubsko. - Gdzie mamy zdobywać jak nie u siebie - zapowiada trener Artur Krojzer przez sobotnią rywalizacją z Ilanką Rzepin (15.00). - Nie poddajemy się i na pewno będziemy grali do końca sezonu - mówi szkoleniowiec.
Komplet Pożarowa
W kratkę grały nasze zespoły w lidze okręgowej. Pewną wygraną zanotowała Sprotavia, która na własnym stadionie pokonała Avię Siedlnica. Sprotavia jest czwarta w tabeli i ma jedynie sześć punktów straty do Lechii II Zielona Góra. Będący w czołówce Błękitni Olbrachtów zostali rozbici przez rezerwy Pogoni Świebodzin 4:0.
W bardzo dobry stylu rozpoczęli wiosnę w klasie A piłkarze beniaminka - Pogromu Pożarów. W dwóch meczach zdobyli komplet punktów i zanotowali bilans bramkowy 8-2. - Nie po to awansowaliśmy, żeby teraz spaść. Te zwycięstwa zbliżają nas do pozostania w tej klasie - mówi trener Mirosław Chrząstek.
W Łęknicy wygrał lider - Promień II Żary, ale zaledwie 3:2. Wygraną Promieniowi zapewnili zawodnicy z ligowym doświadczeniem. Bramki strzelili m. in. Łukasz Augustyniak i Robert Świątek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?