Czy wiecie co to jest polityka?
- To jest bardzo daleko. Zawsze tam jeżdżę na wakacje razem z mamą - tłumaczy rozmarzona Lenka.
- A ja to tam nawet mieszkam - dodaje Paweł.
- Też tam byłam. Na pikniku - zapewnia Laura.
- To jest coś, co pilnuje Polski - twierdzi Madzia.
- Albo rządzi mieszkaniami, nie - mieszkańcami - wykrzykuje Daniel.
No właśnie. W takim razie, kim jest polityk?
- To taki bardzo duży ważny pan - tłumaczy Marcel.
- Musi być elegancki, nosić krawat - zaznacza Adam.
- Tak. I kołnierzyk. Taki wiecie, elegancki-francki musi być - mówi Daniel.
- Polityk to prezydent - dodaje Lenka.
A widzieliście kiedyś takich polityków w telewizji?
- Tak ! - odpowiadają zgodnie maluchy.
I jak oni ze sobą rozmawiają?
- Bardzo dobrze. Nie krzyczą, nie biją się - mówi Daniel.
- Muszą omawiać różne sprawy - dodaje Lena.
A Wy chcielibyście zostać w przyszłości politykami?
(Zdania wśród przedszkolaków są podzielone).
- Jasne, najlepiej prezydentem - tłumaczy Lenka.
Co taki prezydent robi całymi dniami?
- Siedzi w swoim gabinecie. Czeka aż ktoś wejdzie i odmawia, znaczy rozmawia. Odwiedza też inne kraje i tam rządzi- tłumaczy Daniel.
- Przychodzi dużo ludzi do niego. Piją kawę. Rozmawiają. I rozwiązują problemy - mówi Adaś.
- Prezydent pomaga ludziom, wszystkim dzieciom - dodaje Lenka.
A czy prezydent ma dużo problemów?
- Nie, nie ma - odpowiada Daniel.
- No trochę ma raczej, wiele na głowie - twierdzi Marcel.
- Ale dużo osób mu pomaga - tłumaczy Paweł.
Kto taki?
-Wojsko całe, policja, pogotowie no i straż pożarna - odpowiadają dzieci.
- Prezydent rządzi wojskiem, ćwiczy żołnierzy. Rządzi całym światem - mówi z powagą Maksymilian.
Co byście zrobili, gdybyście to Wy zostali kiedyś prezydentem?
- Rządziłbym całym światem! Miałbym swoich żołnierzy i postawił wielki pomnik - wymienia Daniel
Czyj pomnik?
- No prezydenta oczywiście, czyli mnie - tłumaczy chłopiec.
- Ja to bym postawiła pomnik Jezusa na przykład - twierdzi Lenka.
- Przecież już jest - zwracają uwagę dzieci.
- A ja to bym żadnych pomników chyba jednak nie stawiała. Tylko ogromny plac zabaw tu u nas, taki z kolorowymi huśtawkami, wielką piaskownicą, zjeżdżalnią taką zakręconą i różnymi zabawkami dla dzieci - opowiada Magda.
A czym zajmuje się wójt?
- Rządzi światem! - twierdzi Daniel.
Widzieliście kiedyś swojego wójta?
- Tak to Andrzej Duda! - mówi Adam.
- Nie to nie on. Wójt był u nas w przedszkolu - poprawiają go dzieci.
I jaki on jest?
- Bardzo fajny. I ma chyba wąsy - podsumowuje z uśmiechem mały Adaś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?