1/5
- Poruszam się za pomocą wózka elektrycznego, ale dla mnie nie ma barier - mówi Joanna Gawryś-Wojtyś.
2/5
Mama pani Joanny - Krystyna Gawryś (z lewej) i Zofia Urbańska, która deklaruje, że pomoże rodzinie.
3/5
Pani Joanna zapowiada, że nie odda dziecka dobrowolnie.
4/5
Nikt z rodziny nie może pogodzić się z myślą, że Wiktoria mogłaby zostać odebrana.