Z kilkunastoosobową grupą mieszkańców wsi Nietoperek spotykam się na posesji Władysławy i Mirosława Sobiczewskich. Kupili ją kilka lat temu, teraz budują na niej dom. - Jak załatwialiśmy formalności w urzędzie zapewniano nas, że do 2011 roku będziemy mieć we wsi sieć sanitarną. Od tego terminy minął już rok, a kanalizacji jak nie było, tak nie ma - mówią.
Właściciele działki chcieli wybudować przydomową oczyszczalnię, ale nie uzyskali na to zgody. Twierdzą, że powodem jest brak planu zagospodarowania przestrzennego gminy. Zdaniem rzeczniczki urzędu miejskiego Patrycji Klareckiej-Haładus, plan zagospodarowania nie ma nic wspólnego z ewentualną budową przydomowej oczyszczalni. Mieszkańcy mogą występować indywidualnie do magistratu o tzw. warunki zabudowy. Zastrzega jednak, że część wsi jest objęta programem Natura 2000, co przekreśla szanse na takie inwestycje.
- Musimy zainwestować kilka tysięcy w szambo, a potem płacić furę pieniędzy za jego opróżnianie i wywożenie nieczystości, bo władze miejskie nie wybudowały kanalizacji, którą nam obiecały - narzekają Sobiczewscy.
Na sieć sanitarną czeka cała wieś. M.in. Maciej Jackowski. Na zakup działki i budowę domu zdecydował się właśnie dlatego, że władze pobliskiego Międzyrzecza deklarowały rychłe wybudowanie kanalizacji. Podczas spotkania z dziennikarzem "GL" mieszkańcy mówili, że zostali oszukani przez urzędników. Niektórzy zapowiadają złożenie do sądu pozwów przeciw gminie. Dlaczego? - Spraw jest prosta. Kupiłem działkę i wybudowałem na niej dom, bo obiecano mi kanalizację. To był szczególny rodzaj umowy. Władza jej nie dotrzymała, dlatego musi za to odpowiedzieć - wyjaśnia Henryk Kubik.
Dlaczego mieszkańcy wolą kanalizację od szamb? Odpowiedź jest prosta. Zrzut ścieków do sieci jest znacznie tańszy. Kolejnym punktem zapalnym jest sala wiejska, o której mieszkańcy słyszą już od dziesięciu lat. - Burmistrz mówił o niej przed każdymi wyborami. Niestety, skończyło się na mówieniu - kwituje Janina Kubik.
W piątek Sylwester Suchowski z wydziału realizacji inwestycji poinformował nas, że dokumentacje i pozwolenia budowlane na kanalizację oraz salę wiejską są jeszcze ważne.
Ewentualne rozpoczęcie prac zależy od władz, które przymierzają się właśnie do budowy kanalizacji od Gorzycy do Piesek przez Zamostowo i Kursko. Dostały na to ponad 3 mln zł z Brukseli. Prace ruszą w przyszłym roku, zaś ich finał przewidziano na 2014 r.
- Gmina nie podoła jednoczesnej realizacji dwóch takich inwestycji. Szansą na wybudowanie kanalizacji w Nietoperku będą kolejne dotacje, o które samorządy będą mogły się ubiegać od 2014 roku - mówi wiceburmistrz Agnieszka Olender.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?