Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieki budzą emocje w Nietoperku pod Międzyrzeczem

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
- Rozpoczęliśmy budowę domu, bo wierzyliśmy w zapewnienia urzędników o wybudowaniu kanalizacji, której wciąż nie ma - skarży się Mirosława Sobiczewwska.
- Rozpoczęliśmy budowę domu, bo wierzyliśmy w zapewnienia urzędników o wybudowaniu kanalizacji, której wciąż nie ma - skarży się Mirosława Sobiczewwska. Dariusz Brożek
Od dziesięciu lat mieszkańcy Nietoperka czekają na obiecana przez władze kanalizację i wiejską salę. Twierdzą, że zostali oszukani. Szansa na likwidację szamb będą unijne dotacje dla gmin, które po 2014 r.

Z kilkunastoosobową grupą mieszkańców wsi Nietoperek spotykam się na posesji Władysławy i Mirosława Sobiczewskich. Kupili ją kilka lat temu, teraz budują na niej dom. - Jak załatwialiśmy formalności w urzędzie zapewniano nas, że do 2011 roku będziemy mieć we wsi sieć sanitarną. Od tego terminy minął już rok, a kanalizacji jak nie było, tak nie ma - mówią.

Właściciele działki chcieli wybudować przydomową oczyszczalnię, ale nie uzyskali na to zgody. Twierdzą, że powodem jest brak planu zagospodarowania przestrzennego gminy. Zdaniem rzeczniczki urzędu miejskiego Patrycji Klareckiej-Haładus, plan zagospodarowania nie ma nic wspólnego z ewentualną budową przydomowej oczyszczalni. Mieszkańcy mogą występować indywidualnie do magistratu o tzw. warunki zabudowy. Zastrzega jednak, że część wsi jest objęta programem Natura 2000, co przekreśla szanse na takie inwestycje.

- Musimy zainwestować kilka tysięcy w szambo, a potem płacić furę pieniędzy za jego opróżnianie i wywożenie nieczystości, bo władze miejskie nie wybudowały kanalizacji, którą nam obiecały - narzekają Sobiczewscy.

Na sieć sanitarną czeka cała wieś. M.in. Maciej Jackowski. Na zakup działki i budowę domu zdecydował się właśnie dlatego, że władze pobliskiego Międzyrzecza deklarowały rychłe wybudowanie kanalizacji. Podczas spotkania z dziennikarzem "GL" mieszkańcy mówili, że zostali oszukani przez urzędników. Niektórzy zapowiadają złożenie do sądu pozwów przeciw gminie. Dlaczego? - Spraw jest prosta. Kupiłem działkę i wybudowałem na niej dom, bo obiecano mi kanalizację. To był szczególny rodzaj umowy. Władza jej nie dotrzymała, dlatego musi za to odpowiedzieć - wyjaśnia Henryk Kubik.

Dlaczego mieszkańcy wolą kanalizację od szamb? Odpowiedź jest prosta. Zrzut ścieków do sieci jest znacznie tańszy. Kolejnym punktem zapalnym jest sala wiejska, o której mieszkańcy słyszą już od dziesięciu lat. - Burmistrz mówił o niej przed każdymi wyborami. Niestety, skończyło się na mówieniu - kwituje Janina Kubik.

W piątek Sylwester Suchowski z wydziału realizacji inwestycji poinformował nas, że dokumentacje i pozwolenia budowlane na kanalizację oraz salę wiejską są jeszcze ważne.
Ewentualne rozpoczęcie prac zależy od władz, które przymierzają się właśnie do budowy kanalizacji od Gorzycy do Piesek przez Zamostowo i Kursko. Dostały na to ponad 3 mln zł z Brukseli. Prace ruszą w przyszłym roku, zaś ich finał przewidziano na 2014 r.

- Gmina nie podoła jednoczesnej realizacji dwóch takich inwestycji. Szansą na wybudowanie kanalizacji w Nietoperku będą kolejne dotacje, o które samorządy będą mogły się ubiegać od 2014 roku - mówi wiceburmistrz Agnieszka Olender.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska