MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na razie nie poczytasz

Krzysztof Fedorowicz
Agata Kozak mówi, że jest co liczyć. I co dźwigać! Księgozbiór liczy 40 tysięcy egzemplarzy!
Agata Kozak mówi, że jest co liczyć. I co dźwigać! Księgozbiór liczy 40 tysięcy egzemplarzy! fot. Mariusz Kapała
Wczoraj chcieliśmy sprawdzić, co słychać w wolsztyńskiej bibliotece - tymczasem drzwi zastaliśmy zamknięte.

Na kartce widniała informacja, że od 17 do 29 września trwa inwentaryzacja.
Pod drzwiami spotkaliśmy dwie panie, które chciały pożyczyć książki. Jedna odeszła wyraźnie zirytowana, druga zaś okazała nam swoje żale: - Chciałam pożyczyć książkę dla wnuczki - martwi się Barbara Wieczorek. - Całą rodzinę cieszy, że nasza pociecha uwielbia czytać. A chodzi dopiero do drugiej klasy szkoły podstawowej!

Myślałam o książkach przyrodniczych

Czytelniczka zapewnia, że często odwiedza książnicę, natomiast o planowanej inwentaryzacji nic nie wiedziała: - Taka informacja powinna znaleźć się na drzwiach co najmniej trzy tygodnie przed planowanym remontem.

Kiedy zapukaliśmy, drzwi placówki przy ul. Gajewskich wreszcie się otworzyły: - Niestety nie możemy wydać książki, możemy jedynie przyjąć - usłyszeliśmy.
- Myślałam o książkach przyrodniczych, bo w takich kocha się wnuczka, no i o nie trudno w bibliotece szkolnej. Ale cóż, trudno się mówi, na szczęście jest piękna pogoda i wnuczka jakoś sobie poradzi bez lektury - rezygnuje z bólem serca Wieczorek.

W sali głównej biblioteki sześć osób liczy książki. Bibliotekarze przyznają, że musieli zamknąć oba oddziały - dla i dzieci i dla dorosłych, i przekonują, że nie było innego wyjścia: - Raz na pięć lat musimy sprawdzić majątek biblioteki - stwierdza Hanna Żurek.

W jaki sposób uprzedziliście Czytelników o inwentaryzacji?
- Informację wywiesiliśmy tydzień wcześniej - tłumaczy bibliotekarka. - Tak by Czytelnicy mogli się zaopatrzyć.
Sprawdziliśmy też stronę internetową książnicy - o inwentaryzacji nie znaleźliśmy informacji.

Nie ma dobrych terminów?

Czy liczyć książek nie można było w innym terminie, na przykład podczas wakacji?
- Początkowo planowaliśmy przeprowadzić tę operację w czerwcu. Ale to także nie był dogodny czas. W ogóle nie ma dobrych terminów.

Mimo iż biblioteka jest zamknięta, dziś o 17.00 w gmachu przy ul. Gajewskich odbędzie się wykład dr Konrada Białeckiego z Instytutu Pamięci Narodowej o księdzu Franciszku Jedwabskim jako ofierze dwóch totalitaryzmów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska