Spadając zahaczyła jeszcze o antenę satelitarną, którą zerwała. - Nie wiem, co we mnie trafiło, lód czy antena - mówiła przerażona kobieta w średnim wieku. Na całe szczęście, nic jej się nie stało.
Świadkowie zdarzenia po kilku minutach zatrzymali przejeżdżający obok radiowóz i poprosili o interwencję, ponieważ z dachu zwisała kolejna potężna warstwa lodu. Policja natychmiast zajęła się sprawą. Zawiadomiła odpowiednie służby, które usunęły już niebezpieczny lód.
Podobna sytuacja miała miejsce na ulicy Drzewnej. Tam tuż za kobietą spadł z dachu śnieg.
Topniejący śnieg i lód stwarza ogromne niebezpieczeństwo, dlatego wszyscy przechodnie proszeni są o szczególną ostrożność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?