Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal - Unia: Tarnowianie nie przyjadą do Gorzowa na wycieczkę

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Stal Gorzów
Stal Gorzów Unia Leszno
Przed sezonem 2018 PGE Ekstraligi zapewne niewielu fanów żółto-niebieskich oczekiwało, że do niedzielnych zawodów pomiędzy Cash Broker Stalą a Grupą Azoty Unią Tarnów w Gorzowie będą przystępować z tak wielkim niepokojem. A jednak...

Brak kontuzjowanych: Słowak Martina Vaculika oraz polskiego młodzieżowca Rafała Karczmarza, do tego dwie ostatnie porażki, w tym bardzo wysoka przegrana tydzień temu w trzeciej kolejce z Betardą Spartą we Wrocławiu sprawiła, że sympatycy stalowców mogą mieć obawy przed beniaminkiem ligi, który wbrew przedsezonowym prognozom prezentuje się z bardzo dobrej strony.

Pocieszeniem dla Stali jest powrót po trzytygodniowej przerwie spowodowanej złamaniem obojczyka Huberta Czerniawskiego, ale trudno teraz od niego wymagać, by poza drugim biegiem w innych miał powalczyć o punkty.

Jaskółki przez co niektórych skazywani na spadek, po pierwszych trzech seriach są wyżej w tabeli niż brązowi medaliści klubowych mistrzostw kraju. Fakt faktem tarnowianie te zwycięstwa odnieśli w Mościcach, w meczach nad Falubazem Zielona Góra oraz ostatnio nad Get Well Toruń, ale i w przegranym spotkaniu w Częstochowie z forBET Włókniarzem pokazali się całkiem nieźle.

Na to też zwrócił uwagę trener Staleczki Stanisław Chomski. - Ten zespół stoczył bardzo dobry mecz w Częstochowie, gdzie do połowy spotkania rezultat w nim był sprawą otwartą. To nie jest taka drużyna, która przyjedzie do Gorzowa na wycieczkę. W obliczu naszych problemów każdy widzi szansę. Chcę wykorzystać sytuację, w jakiej znaleźliśmy się. Myślę sobie, że tarnowianie tak do tego podejdą. Liczymy na równą, zespołową jazdę pozostałych zawodników. Dobrą też postawę Alana Szczotki. To powinno wystarczyć - mówił nasz szkoleniowiec.

Chomski dodał, że nie traci nadziei przed niedzielnym starciem na stadionie im. Edwarda Jancarza. -Będziemy walczyć o jak najlepszy wynik. Nie ma sytuacji, które są beznadziejne. Zawsze może być gorzej. Trzeba patrzeć z optymizmem - mówił gorzowianin.

Opiekun gorzowian wierzy również w to, że sprawdzą się prognozy pogody i zawody będą rozegrane w optymalnych warunkach atmosferycznych, innych niż w dniu konferencji prasowej. W czwartek, tak jak w środę nad Gorzowem krótko, ale mocno popadał deszcz. - Patrząc na prognozy pogody, ta ma być zgoła inna niż teraz. Nieraz to trenowanie obraca się przeciwko trenującym - dodał Chomski, odpowiadając na pytanie, czy brak regularnych treningów na torze w Gorzowie w przypadku Grzegorza Walaska czy też Szymona Woźniaka będzie miał znaczenie. - Szymon Woźniak bardzo dobrze zaprezentował się we Wrocławiu, gdzie jego poziom sportowy szedł do góry. Spokojnie, z czasem będziemy cieszyć się z jego postawy.

Bartosz Zmarzlik przyznał, że w niedzielę on i jego klubowi koledzy muszą rozegrać bardzo dobre zawody. - Wiemy, że mamy troszkę osłabiony skład. Może nie troszkę, bo mamy. Ale każdy z nas, który jest w składzie, musi dać więcej niż sto procent, żeby odjechać dobry mecz. Po to by Gorzów był z nas zadowolony. Czeka nas niełatwe spotkanie, ale na pewno damy z siebie wszystko - nie krył lider Staleczki, na którego pojedynki ze świetnie jeżdżą-cym w tegorocznych rozgrywkach Nickim Pedersenem powinny być ozdobą tego widowiska. Na to z całą pewnością będą tu liczyć kibice. W końcu w tym sezonie niewielu zawodnikom udawało się pokonać Duńczyka na torze.

Początek starcia w niedzielę 30 kwietnia o 19.00 na stadionie im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie.

Obejrzyj też: Siódmy odcinek magazynu żużlowego "Tylko w lewo".

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska