Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stelmet Enea BC odzyskuje mistrzowską moc. W hali CRS znów wrze! Czy to już powrót mistrzowskiej drużyny z Zielonej Góry?

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Andrej Urlep dokonał metamoirfozy mistrza Polski. Tchnął w koszykarzy ducha walki.
Andrej Urlep dokonał metamoirfozy mistrza Polski. Tchnął w koszykarzy ducha walki. Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Wróciła moc, wrócił duch walki, a hala ponownie wrze. Czy to już powrót mistrzowskiej drużyny Stelmetu Enea BC Zielona Góra? – Zawsze może być lepiej – twierdzi Andrej Urlep.

„Mamy drużynę przez duże D” – czytamy na facebookowym profilu Stelmetu Enea BC Zielona Góra, po zwycięskim meczu Ligi Mistrzów nad gigantycznym Besiktasem Stambuł. Trudno się nie zgodzić z wpisem, bo tak dobrze grającej zielonogórskiej drużyny w tym sezonie jeszcze nie oglądaliśmy.

Zobacz również:

Przeciętnie spisujący się zespół, męczący się w Polskiej Lidze Koszykówki i niemiłosiernie obrywający w europejskiej Lidze Mistrzów, w kilka tygodni przeszedł metamorfozę. Skąd ta odmiana? Dziś na myśl przychodzi jedno: to efekt zmiany trenera. Faktycznie, Andrej Urlep tchnął w zawodników ducha walki, sprawił, że drużyna na boisku aż kipi energią. A do tego, gra wydaje się bardziej poukładana. Jest to już tzw. ładna koszykówka.

Te pytania są zbędne

Czy nie można było wcześniej zmienić trenera? Dlaczego właściciel klubu zareagował tak późno? Takie pytania, zadawane przez kibiców, koszykarskich fachowców, mnożą się po ostatnich zwycięstwach Stelmetu. Pytania, których dziś nie ma sensu zadawać. Nie pastwmy się już nad trenerem Arturem Gronkiem. Zdobył mistrzostwo Polski, chwała mu za to. Brakło mu jednak doświadczenia w pracy z koszykarskimi gwiazdami, w europejskich rozgrywkach nie zdziałał wiele. I tyle, było minęło. Zostawmy Artura Gronka w spokoju, niech dalej rozwija swój trenerski warsztat.

Zobacz również: Zielona Góra. Poseł Jerzy Materna wygwizdany podczas meczu Stelmetu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska