Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stelmet Falubaz podejmie Betard Spartę Wrocław

Redakcja
Niesamowity as gości Tai Woffinden sprawdzi naszych liderów i ich sprzęt
Niesamowity as gości Tai Woffinden sprawdzi naszych liderów i ich sprzęt Tomasz Gawałkiewicz
Sklecony na szybko zespół był typowany do spadku, a tłucze wyżej notowane drużyny. Zielonogórzanie czują respekt i równocześnie zapowiadają ćwiczenia przed play offami.

AKCJA WZOROWY UCZEŃ

AKCJA WZOROWY UCZEŃ

Ceny biletów: 30 zł - normalny na sektory od K1 do K10, od E do G i od H1 do H3; 20 - ulgowy; 10 - bilet dziecięcy; 50 - sektory I oraz J. Kasy będą czynne od 12.00. Otwarcie bram o 17.00. Uwaga, wszyscy uczniowie, którzy odebrali świadectwa z wyróżnieniem obejrzą ten mecz bezpłatnie. Oczywiście, trzeba mieć ze sobą dokument potwierdzający.

Dosyć niespodziewanie w awizowanym składzie gospodarzy na niedzielny mecz znalazł się Duńczyk Mikkel Bech Jensen. Jest pod dziewiątką w parze z Jonasem Davidssonem. Trudno wyobrazić sobie słabszą parę w ekstralidze i na kilometr pachnie zmianami. Nawet przy założeniu, że Jensena trzeba sprawdzić przed play offami, raczej nikt nie zaryzykuje. Czy będzie zz-tka za Andreasa Jonssona?
Prezes ZKŻ SSA Marek Jankowski zaznaczył, że najważniejszy jest wynik i to on determinuje ustawienie zespołu. Jensen dostał zaproszenie i będzie trenował. Jeśli jego postawa przekona panów prezesów, kierownika drużyny i trenera, może pojedzie. - Przed meczem możemy dokonać dwóch zmian w składzie - przypomniał Jankowski.

- Ekstraliga jest dziś absolutnie zaskakująca. Nie można nikogo stawiać przed meczem w roli faworyta albo pewniaka do porażki. Zespół wrocławski ma znakomitych zawodników z Taiem Woffindenem na czele. Odkryciem tego sezonu i rewelacją jeśli chodzi o Grand Prix oraz ligę. Przyjedzie Tomasz Jędrzejak, który zawsze dobrze czuje się w Zielonej Górze, aktualny mistrz Polski, który tytuł wywalczył przy Wrocławskiej. Są Peter Ljung i Troy Batchelor oraz młodzieżowcy, którzy doskonale spisali się na naszym torze w Lidze Juniorów - wyliczył kierownik zielonogórskiej drużyny Jacek Frątczak.

- Szykuje się kolejny bardzo wyrównany pojedynek. Z przebiegu kilku ostatnich meczów widać, że na zielonogórskim torze mocniej się męczymy i idzie nam bardziej pod górkę niż na wyjazdach - ocenił Piotr Protasiewicz. - Drużyna wrocławska niesamowicie trafiła z formą. Jej zawodnicy nie byli przed sezonem w gronie typowanym do liderowania w swych zespołach. Nikt nie liczył, że będą przywozili dwucyfrówki, a okazało się, że naprawdę jadą fantastycznie we wszystkich ligach. Jeśli chodzi o nas, to wierzę, że pojedziemy wszyscy dobre zawody. Nie tak, że Jarek, a później długo, długo nikt. Oczywiście brakuje Andreasa i tutaj nie ode mnie zależy czy pojedziemy zz-tką, czy z Jensenem. Osobiście przygotowuję się od środy. Przyszły nowe silniki, których używam, testuję. To ryzyko, więc w Polsce robię to sporadycznie, nieco częściej w Szwecji. Trochę się to u mnie potoczyło nie po kolei, ale mam nadzieję, że na najważniejsze mecze w sezonie będę sprzętowo gotowy w stu procentach.

Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu Stelmet Falubaz w bardzo szczęśliwych okolicznościach zremisował we Wrocławiu 45:45. Każde zwycięstwo daje naszym dwa punkty i dodatkowy za triumf w dwumeczu. Tego życzymy.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska