Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stilon Gorzów niczego nie musi, a przez to może coś zdziałać [ZDJĘCIA]

Alan Rogalski
Alan Rogalski
- Z jednej strony cieszymy się, że w ogóle zagramy w trzeciej lidze, z drugiej wierzymy, że jesteśmy w stanie utrzymać się w rozgrywkach - mówi nam trener Stilonu Gorzów Kamil Michniewicz.

Powszechnie znane problemy finansowo-organizacyjne sprawiły, że okres przygotowawczy do sezonu niebiesko-białych też nie przebiegał bez kłopotów. Najpierw nie było wiadomo, czy klub zdecyduje się przystąpić do rozgrywek ligowych, następnie nie było pewne, jakimi zawodnikami będzie mógł grać szkoleniowiec Stilo-nu Gorzów. Koniec końców nasi będą rywalizować w trzeciej lidze, za to w klubie nie brakuje optymizmu.

Kamil Michniewicz: - Jestem optymistą, jeśli wezmę pod uwagę to, jak pracują chłopcy. Widzę, że każdy daje z siebie maksa. Wiem, że jak ten zespół wyjdzie na boisko, to w każdym meczu będzie walczyć do upadłego o punkty.

Z drugiej strony, zawsze staram się patrzeć realnie. Nie oszukujmy się, na dzisiaj odeszło od nas kilkudziesięciu zawodników i w to miejsce pozyskaliśmy kilku seniorów, a reszta to są młodzieżowcy. Przede wszystkim nasi juniorzy z CLJ-ki. Na pewno będzie to zupełnie inna, bardzo młoda drużyna. To może być szansa dla tych chłopaków. Oni za rok mogą być pełną gębą trzecioligowcami. Ja w to mocno wierzę - powiedział Michniewicz, szkoleniowiec gorzowian.

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!

Z tych, którzy zechcieli opuścić Stilon, warto wspomnieć zwłaszcza o Mateuszu Ogrodowskim czy Patryku Jakubowskim, a więc zawodnikach wychowanych w gorzowskim klubie. Zostali za to inni, jak Rafał Świtaj, Łukasz Maliszewski, Krzysztof Kaczmarczyk czy też Jacek Skrzyński, który ponownie założy rękawice oraz bluzę bramkarską. To też z tego wzlędu, że być może do innej ekipy przeniesie się Grzegorz Gibki. Mają pozostać też niektórzy z tych, którzy przyszli za trenera Adama Gołubowskiego, a więc Jakub Okuszko, Patryk Łaźniowski i Patryk Bednarski.

- Każdy z chłopaków, który tu został, wykazał się megaodwagą, po tych sytuacjach, które działy się w klubie. Nie oszukujmy się, podjęli duże ryzyko. Widać tutaj, że są sercem za tym klubem. Na pewno uczciwie musimy powiedzieć, że ta jesień będzie dla nas najtrudniejsza, ale czas będzie działał na naszą korzyść. Początek ligi na pewno będzie bardzo trudny, ale nie ukrywam, że liczę na to, że sprawimy parę niespodzianek - przekonywał nas Michniewicz.

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!

W tym niepełnym, bo z tygodniową przerwą spowodowana zawirowaniami w klubie, okresie przygotowawczym gorzowianie rozegrali kilka sparingów. Przegrali 1:5 z Błękitnymi Stargard i 2:3 z Miedzią II Legnica oraz wygrali z Chemikiem Police 2:1. W tym ostatnim sprawdzianie zagrali tak: Skrzyński – Taranenko, Kaczmarczyk, Drame, Łaźniowski, Bednarski, Maliszewski, Świtaj, Wiśniewski, Pakuła, Okuszko oraz Grala, Biernat, Rawiak, Pietrakowski, Nowak, Mrozek, Jarosz, Cerbijan, Świerczyński, Kraśnicki, Chyrek i Przywitowski. Poza tym ostatnim, każdy z nich ma w tym sezonie reprezentować barwy gorzowskiego klubu. Do tego Jakub Chołowienko i Mikołaj Gwoźniewski. Zabraknie kontuzjowanych: Damiana Pawłowskiego, Alana Błajewskiego i Kacper Czyżewski.

Stilon zainauguruje sezon derbami z Wartą na stadionie przy ul. Olimpijskiej. Michniewicz dodaje, że dla niego ten mecz jest bardzo ważny, bo... - Jest najbliższy. Od wielu lat wychodzę z takiego założenia. Tak jak powiedziałem chłopakom, nie jestem w stanie powiedzieć, kogo mamy w trzeciej czy czwartej kolejce, bo mnie to zupełnie nie interesuję. Dziś skupiamy się tylko na spotkaniu z Wartą i takie też poszło przesłanie do zespołu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to Warta będzie zdecydowanym faworytem tego spotkania. Miała ona bardzo spokojne przygotowania, wzmocniła się mocno. To jest zgoła odmienna sytuacja od naszej. Z drugiej strony, to będziemy czuć się znacznie bardziej komfortowo, bo to my wyjdziemy na boisko bez presji. Będziemy chcieli coś udowodnić wszystkim, którzy nas skreślili. Pojawia się dużo głosów, że nie mamy szans na utrzymanie. Chcemy temu zaprzeczyć - tak oto zakończył opiekun niebiesko-białych.

Derby Stilonu z Wartą odbędą się w sobotę o 17.00 na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gorzowie. Koszt cegiełki to 12 zł. Dzieci do 12 lat maja wstęp wolny.

Przeczytaj też: Przygotowana do sezonu Warty Gorzów

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska