STRAJK NAUCZYCIELI 2019. Lubuscy nauczyciele strajkują w Warszawie. Chcą walczyć o godną płacę i pracę. Nie zamierzają zawieszać strajku

Manifestacja w Gorzowie

Międzyszkolny komitet strajkowy pojawił się przed Lubuskim Urzędem Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp. Dziś ma się tu zebrać ok 300 osób. Nauczyciele są przeciwko reformie edukacji. Chcą do końca walczyć o swoje prawa i wychodzić na ulicę. Tylko tak mogą dopiąć swego. Nie podoba im się to, jak wyglądają obecne rozmowy ZNP z rządem. Międzyszkolne komitety chcą być partnerem w rozmowach z rządem. Obawiają się, że ZNP podda się jak Solidarność lub będzie skłonna do niekorzystnej dla nauczycieli ugody.

Manifestacja w Warszawie

Rozpoczęła się manifestacja w Warszawie. Przemawia szef ZNP Sławomir Broniarz. Mówi o tym, że dzisiejsza demonstracja pokazuje, że nauczyciele nie chcą polityki: - Strajk trwa i nie kończymy go - mówi Broniarz. - Zależy nam na dobrej, autonomicznej szkole. Pomimo różnic powinniśmy walczyć o godność zawodu nauczyciela. Nie zostawimy naszych uczniów, bo to jest istota zawodu nauczyciela.
Zabierający głos uważają, że spotkanie na stadionie to pozorowanie działań ze strony rządu.
Manifestujący buczą, gwiżdżą dziękując minister Zalewskiej za integrację środowiska nauczycielskiego.
Po kolejnych wystąpieniach okrzyki: "Wolność, Wolność, Edukacja!"

Na stronie internetowej ZNP czytamy: O godz. 13.00 zbiera się prezydium Rady Dialogu Społecznego, będzie to część robocza. O godz. 15.00 rozpocznie się część oficjalna RDS z udziałem strony rządowej i pracodawców. Następnie, po posiedzeniu RDS, zbierze się w siedzibie ZNP Prezydium ZG ZNP (spotkanie zamknięte dla mediów).

Według danych ZNP z ubiegłego piątku, około 2100 szkół wycofało się z akcji strajkowej. W kraju nadal strajkuje około 13 tys. placówek.

Lubuscy nauczyciele na demonstracji w Warszawie

Lubuskie ZNP zorganizowało wyjazd do Warszawy z samego rana we wtorek 23 kwietnia. O godz. 4.00 nad ranem spod Palmiarni wyruszyły dwa autokary.

Do Warszawy jadą m.in. nauczyciele z Zielonej Góry, Świebodzina, Żagania, Nowogrodu Bobrzańskiego, Lubrzy, Babimostu i Nowej Soli. Nauczycielom towarzyszą też wspierajcy ich uczniowie. Do Warszawy na strajk wybrała się też młodzież ze Świebodzina.

Portal samorządowy informuje:
"Rządowe propozycje dla nauczycieli to prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji. Rząd przedstawił także nowy kontrakt społeczny dla grupy zawodowej nauczycieli, obejmujący podwyżki i zmianę warunków pracy. Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego w trakcie negocjacji zmodyfikowały oczekiwania (początkowo upominały się o tysiąc zł podwyżki), obecnie postulują 30 proc. podwyżki rozłożonej na dwie tury - 15 proc. od 1 stycznia i 15 proc. od 1 września 2019 roku."