Dwóch Gruzinów usiłowało przekroczyć granicę państwową w Świecku nie posiadając stosownych dokumentów. Straż graniczna zatrzymała ich w autokarze jadącym do Paryża. Mieli przy sobie jedynie TZTC (Tymczasowe Zaświadczenia Tożsamości Cudzoziemca) wydawane cudzoziemcom starającym się o nadanie im statusu uchodźcy w Polsce. Zgodnie z przepisami do czasu rozstrzygnięcia wniosków powinni zostać w Polsce. Mężczyźni w wieku 37 i 45 lat tłumaczyli się, że jechali rzekomo do Niemiec w celu podjęcia leczenia.
Kolejnego Gruzina zatrzymano w okolicach Zgorzelca z powodu posługiwania się wizą uzyskaną trzy tygodnie temu. W konsulacie przedstawił dokumenty zaświadczające o tym, że zamierza podjąć pracę w Polsce. Tak naprawdę z polską firmą w ogóle się nie kontaktował. To miała być kolejna "przepustka" na zachód Europy. Z takich samych powodów funkcjonariusze z placówki granicznej z Ludwigsdorfu zatrzymali obywatela Ukrainy a w Świecku obywatela Litwy. Ten dodatkowo miał przy sobie niewielkie ilości marihuany.
Czwarty Gruzin zatrzymany został przez pograniczników w momencie, gdy podczas kontroli okazał podrobiony litewski dowód osobisty. Mężczyzna przyznał się do oszustwa i dobrowolnie poddał się karze 10 miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem na dwa lata.
Natomiast straż graniczna w Poznaniu zatrzymała dwóch obywateli Ukrainy, którzy nielegalnie pracowali w jednej z podpoznańskich firm. Zgodnie z przepisami cudzoziemcy zostali zobowiązani do opuszczenia Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
