Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Seco/Warwick SA chce zwiększyć produkcję o 100 proc.

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
Andrzej Zawistowski, 64 lata. Współzałożyciel Seco/Warwick SA, żonaty, dwoje dzieci, mieszka w Świebodzinie.
Andrzej Zawistowski, 64 lata. Współzałożyciel Seco/Warwick SA, żonaty, dwoje dzieci, mieszka w Świebodzinie. Czesław Wachnik
- Do 2016 roku chcemy o 100 proc. zwiększyć produkcję. To oznacza nowe miejsca pracy - powiedział nam Andrzej Zawistowski, przewodniczącym rady nadzorczej Seco/Warwick.

- Dlaczego w Świebodzinie powstała spółka, która zarządza innymi spółkami w Chinach, Indiach czy USA?
- To właśnie w Świebodzinie w 1991 roku powstała spółka SECO/WARWICK, która dynamicznie się rozwijając przejęła lub utworzyła inne spółki na całym świecie, w tym również świebodzińską Eltermę. Mieliśmy więc w Świebodzinie dwie spółki. Były to Seco/Warwick SA, czyli główna spółka Grupy oraz dawna Elterma. W obu z nich mieliśmy typową działalność produkcyjną. Chcąc polepszyć jakość zarządzania całą grupą, utworzyliśmy na bazie Eltermy nowy podmiot o nazwie Seco/Warwick Europe i przenieśliśmy do niego całą działalność operacyjną. W ten sposób SECO/WARWICK SA może bardziej efektywnie pełnić funkcję holdingu, zarządzając swoimi spółkami w USA, Chinach, Indiach, Brazylii, Niemczech i w Rosji. Myślę, że jesteśmy jedną z 2-3 polskich firm o zasięgu światowym, która ma główną siedzibę w Polsce, nie w Warszawie czy innej polskiej metropolii, ale w niewielkim Świebodzinie.

- Czytelników, szczególnie ze Świebodzina, zapewne najbardziej interesuje to, czy powstaną nowe miejsca pracy. Czy ich przybędzie?
- Oczywiście, że tak. Już jesteśmy jednym z dwóch największych pracodawców w mieście. Zatrudniamy tu prawie 500 osób. Są to nie tylko mieszkańcy Świebodzina, ale także okolic. Może warto przypomnieć, że stworzyliśmy firmę, która będąc jednym z największych producentów pieców przemysłowych na świecie chce nadal dynamicznie się rozwijać. To zaś oznacza, że obecnie zatrudnieni, mają gwarancję stałej pracy. Mamy też ambitne plany. Do 2016 roku chcemy osiągnąć sprzedaż na poziomie miliarda złotych, czyli podwoić produkcję. Jednak, by tak się stało, musimy rozwijać się nie tylko w Świebodzinie, ale też w USA, Indiach, Chinach, Brazylii, i również Rosji czy Niemczech.

- Wróćmy jednak do lokalnego rynku.
- Tu też zaplanowaliśmy duży wzrost. Zakładamy, że zdecydowana większość pieców, które trafią do europejskich odbiorców, będą produkowane w Świebodzinie. To oczywiście oznacza wzrost zatrudnienia. Nie mogę mówić o szczegółach, ale zawsze potrzebowaliśmy i będziemy nadal potrzebowali nowych pracowników. Głównie zależy nam na specjalistach różnych dziedzin technicznych, mówiących dobrze po angielsku. Pamiętajmy też, że chcąc zwiększyć produkcję w Chinach, Indiach czy Brazylii, musimy tam też wysyłać polskich specjalistów. Przekonaliśmy się już, że nasi pracownicy ze swoją kulturą pracy i zaangażowaniem są niezastąpieni. Poszukujemy specjalistów, którzy mogliby tam wyjechać na rok, dwa lub dłużej. Tam będą zarządzać i kierować produkcją.

- Słyszy się opinię, że jesteście wprawdzie globalną spółką, ale niewiele interesujecie się Świebodzinem. Czy tak jest?
- Nie sądzę, by była to prawda. Od lat jesteśmy związani ze Świebodzinem. Przypomnę, że przed laty zafundowaliśmy szpitalowi tomograf. Robimy przede wszystkim swoje, ale chcemy żyć w zgodzie i symbiozie z lokalną społecznością. Uważamy jednak, że najważniejszą częścią misji społecznej firmy jest jej konkurencyjność i stabilna sytuacja ekonomiczna. Tylko wtedy bowiem firma gwarantuje stały długoletni spokój psychiczny i dochód setkom rodzin naszych pracowników i kooperantów.

- Dziękuję za rozmowę

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska