Taaaka ryba: Płoć na złoty medal

Pan Marcin należy do koła wędkarskiego w Trzebiechowie. 17 kwietnia br. brał udział w zawodach spławikowych na Odrze, w okolicach Ledna.

Pogoda tego dnia dopisywała. Było ciepło, słonecznie, z lekkim wiaterkiem z zachodu. Po wylosowaniu i zajęciu stanowisk, wędkarze zanęcili łowisko i zaczęły się zawody.

- Już od pierwszych minut ryby bardzo dobrze brały. Najpierw wzięła płoć, potem krąp i kleń, a także jaź, jak to na Odrze, nie wiadomo do końca, czego można się spodziewać - opowiada pan Marcin.

Było około godz. 10.30, kiedy nastąpiło kolejne branie. - Gdy zaciąłem i guma od razu wyciągnęła się do granic wytrzymałości. Walka trwała jakieś 10 minut. Po tym czasie ryba zaczęła powoli słabnąć, wiec zacząłem się zastanawiać, co to za gatunek. Stawiałem na ładnego klenia lub jazia. Po około 15 minutach holu, ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem śliczną płoć - wspomina wędkarz.

Jak zapewnia, do końca zawodów ryby pięknie brały. - Zawody ukończyłem na pierwszym miejscu z wynikiem powyżej 9 kg. A moja płoć ważyła dokładnie 1,16 kilograma - mówi pan Marcin.

Okaz kwalifikuje się więc do złotego medalu.

Zestaw, na który łowił składał się z 13-metrowej wędki colmic sectral, ze spławikiem carluso 2g (żagielek), żyłką główną 0,12, przyponem 0,08 i haczykiem nr 18. Przynętą były dwa kasterki.

CZEKAMY NA WASZE ZGŁOSZENIA
Zachęcamy wszystkich wędkarzy do przysyłania do nas zdjęć ze złowionymi przez siebie rybami. Wszystkie okazy, bez względu na wielkość, pokażemy na łamach "GL". Czekamy na fotki z opisem: jaka to ryba, ile ważyła, ile mierzyła, na jaką wzięła przynętę, jaką techniką była złowiona, jak długo trwał hol oraz kiedy i gdzie to się wydarzyło. Prosimy też o napisanie kilku słów o sobie i o swojej pasji wędkarskiej.

Nasz adres: "Gazeta Lubuska", al. Niepodległości 25, 65-042 Zielona Góra, z dopiskiem "Taaaka ryba". Swoje trofea można także zgłaszać pocztą elektroniczną na adres:[email protected]

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport