Thanasi Kokkinakis pierwszym rywalem Huberta Hurkacza podczas turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati

Australijczyk do turnieju odbywającego się w Stanach Zjednoczonych przebijał się przez kwalifikacje. W nich nieoczekiwanie wyeliminował najpierw Serba Laslo Djere (obecnie 34. miejsce w światowym rankingu), a następnie uporał się z Kolumbijczykiem Danielem Galanem, który również znajduje się w klasyfikacji wyżej od niego.

Urodzony w 1996 roku tenisista plasuje się obecnie na 78. pozycji w rankingu, co jest jednym z jego lepszych rezultatów - najwyżej w karierze był bowiem na 69. miejscu. Nikogo nie powinna jednak zwieść niska lokata gracza z Antypodów. W 2023 roku o tym, jak potrafi być niebezpieczny, przekonali się chociażby Andriej Rublow, Miomir Kecmanović czy Daniel Evans.

Największym sukcesem Australijczyka w dotychczasowej karierze był triumf w turnieju rozgrywanym w Adelajdzie w 2022 roku. Był też członkiem reprezentacji, która w listopadzie ubiegłego roku dotarła do finału Pucharu Davisa (w decydującym spotkaniu przegrała z Kanadą).

W wysoko punktowanych zawodach (imprezy wielkoszlemowe i tysięczniki) Kokkinakis nigdy nie awansował do najlepszej ósemki. Najlepszy wynik osiągnął w ubiegłym roku w Miami (czwarta runda), w bieżącym sezonie z kolei dotarł do trzeciej rundy French Open.

Pojedynek Huberta Hurkacza z Thanasim Kokkinakisem zostanie rozegrany we wtorek. Godzina rozpoczęcia meczu nie jest jeszcze znana.