MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To będzie starcie żużlowych gigantów – Sparta Wrocław kontra Stal Gorzów [SKŁADY]

Robert Gorbat
Robert Gorbat
Anders Thomsen (z lewej) w rozmowie ze swym mechanikiem. Duńczyk miał przykry upadek w środowym meczu rodzimej ligi, lecz w niedzielę ma pojechać we Wrocławiu.
Anders Thomsen (z lewej) w rozmowie ze swym mechanikiem. Duńczyk miał przykry upadek w środowym meczu rodzimej ligi, lecz w niedzielę ma pojechać we Wrocławiu. Robert Gorbat
Nikt nie ma wątpliwości – niedzielny (26 maja) mecz Betard Sparty Wrocław z ebut.pl Stalą Gorzów będzie hitem szóstej rundy spotkań w żużlowej PGE Ekstralidze.

Osoby, układające terminarz rozgrywek PGE Ekstraligi postawiły w szóstej rundzie na derby Kujaw i Pomorza – ZOOleszcz GKM Grudziądz kontra KS Apator Toruń. Fani speedway’a nie mają jednak wątpliwości: najciekawsze rzeczy będą się działy w niedzielę (26 maja) od godz. 16.30 na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, gdzie miejscowy Betard Sparta podejmie ebut.pl Stal Gorzów.

Już się przetarli w sparingach

Wrocławianie zajmują obecnie drugą pozycję w tabeli z 7 punktami na koncie. To efekt ich domowych wygranych: 47:41 z NovyHotel Falubazem Zielona Góra, 53:37 z ZOOleszcz GKM Grudziądz i 57:33 z Fogo Unią Leszno, a także wyjazdowego remisu 45:45 z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Po drodze przydarzyła się jeszcze bolesna porażka 38:52 z KS Apatorem w Toruniu. Dorobek przyzwoity, lecz nie rzucający na kolana, bo rywalami podopiecznych trenera Dariusza Śledzia na Stadionie Olimpijskim były drużyny, uważane przed sezonem za outsiderów PGE Ekstraligi.

Osiągnięcia gorzowian – choć rozegrali o jedno spotkanie mniej – wydają się bardziej znaczące: 51:39 z KS Apatorem Toruń i 48:42 z Krono-Plastem Włókniarzem Częstochowa na “Jancarzu” oraz 49:41 z NovyHotel Falubazem w Zielonej Górze. Do tego 35:55 z Orlen Oil Motorem w Lublinie. Efekt? Trzecia pozycja w rozgrywkach z dorobkiem 6 “oczek”.

Co ciekawe, Betard Sparta i ebut.pl Stal dwukrotnie zmierzyły się w tym roku w przedsezonowych sparingach. Zwyciężali gospodarze – we Wrocławiu 59:31, a w Gorzowie 49:41. Drużyny występowały jednak w mocno eksperymentalnych zestawieniach, więc trudno wyciągać z tych potyczek daleko idące wnioski.

Mają swoje atuty

Wrocławianie dość powszechnie są uważani przez fachowców za murowanego kandydata do awansu do czołowej czwórki rozgrywek. Nazwiska liderów: Macieja Janowskiego, Artema Łaguty, Taia Woffindena, Daniela Bewley’a czy występującego na pozycji U-24 Bartłomieja Kowalskiego budzą w żużlowym światku szacunek. Do pomocy mają juniorów Marcela Kowolika i Jakuba Krawczyka oraz występującego z pozycji rezerwowego, 21-letniego Łotysza Francisa Gustsa.

W stolicy Dolnego Śląska powiało optymizmem po ubiegotygodniowej, zdecydowanej wygranej wrocławian z leszczynianami. W ekipie gospodarzy zagrało niemal wszystko, a Bewley, Kowalski i Łaguta ani razu nie oglądali na mecie pleców rywali. Najbardziej radosna dla spartan była jednak postawa Woffindena. Brytyjczyk pokazał, że po słabych czterech pierwszych meczach sezonu nie można go jeszcze skreślać. W ubiegły piątek otarł się o komplet punktów (13+2), a po meczu powiedział:

– W ostatnich tygodniach nasłuchałem się wielu rzeczy, między innymi że olewam treningi. To nieprawda. Trenuję każdego dnia, jeśli nie na torze, to w siłowni. Na początku sezonu moje silniki paradoksalnie miały za dużo mocy, co było tym bardziej dziwne, że w porównaniu do końcówki poprzednich rozgrywek nic nie zmieniałem. Te problemy były dla mnie naprawdę frustrujące. To dopiero mój pierwszy udany występ w tym sezonie PGE Ekstraligi. Wiem, że muszę zdobywać znacznie więcej punktów dla naszej drużyny. Teraz jestem zadowolony, ale spotkanie ze Stalą Gorzów może być dla mnie zupełnie inną historią.

Przewaga wrocławian w pojedynku z Fogo Unią była tak duża, że Łaguta pojechał tylko w trzech biegach, a swój czwarty występ oddał Gustsowi. Dzięki temu Łotysz miał okazję zadebiutować w PGE Ekstralidze.

Thomsen też pojedzie

Gorzowianie wybierają się do Wrocławia w pełnym składzie i z ogromnym – po odwołanym w minioną niedzielę pojedynku z grudziądzanami – głodem jazdy. Zapowiadają, że interesuje ich wyłącznie zwycięstwo.

Pozytywne informacje napłynęły z Danii, gdzie w środę Anders Thomsen występował w tamtejszej lidze. Swój udział zakończył przedwcześnie przez upadek, po którym został zabrany ze stadionu do szpitala. Duńczyk jest już po badaniach, które nie wykazały złamań.

– Jak pewnie widzieliście w informacjach, miałem upadek w lidze duńskiej. Jestem po badaniach i prześwietleniach. Najważniejsza informacja: bez złamań. Wszystko wygląda dobrze. Do zobaczenia w weekend - przekazał na swoim profilu na Facebooku.

Betard Sparta Wrocław - ebut.pl Stal Gorzów

Niedziela – godz. 16.30.

  • Transmisja telewizyjna: Canal+ Sport.
  • Relacja live: www.gazetalubuska.pl.
  • Betard Sparta: 9. Daniel Bewley, 10. Tai Woffinden, 11. Bartłomiej Kowalski, 12. Artem Laguta, 13. Maciej Janowski, 14. Marcel Kowolik, 15. Jakub Krawczyk, 16. Francis Gusts.
  • ebut.pl Stal: 1. Szymon Woźniak, 2. Oskar Fajfer, 3. Martin Vaculik, 4. Jakub Miśkowiak, 5. Anders Thomsen, 6. Oskar Paluch, 7. Jakub Stojanowski, 8. Mathias Pollestad.
  • Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno).

Czytaj również:
Czy stowarzyszenie KS Stal Gorzów jest jeszcze potrzebne? Okazuje się, że tak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska