To będzie widowiskowe przedsięwzięcie. W Zielonej Górze stanie wielki balon. Przykryje powierzchnię ponad ośmiu tysięcy metrów kwadratowych

– Powstaje pierwsze w woj. lubuskim pełnowymiarowe, kryte (balon) boisko do piłki nożnej. Wiele lat środowisko piłkarskie zabiegało o taki obiekt – poinformował mieszkańców prezydent Janusz Kubicki, publikując zdjęcia.
Włodarz podkreślił, że dla setek adeptów piłki wreszcie będzie idealne miejsce do treningu zimą. – Miejmy nadzieję, że kiedyś wyrośnie na nim drugi Lewy – fajnie by było – dodał.

Inwestycja powstaje przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze. Hala będzie miała wymiary 74 na 110 metrów. Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem.

– Jesteśmy bardzo zorganizowani. W czasie, w którym wiele firm boryka się z trudnodostępnością materiałów budowlanych i wiadomo też, że jest problem z ludźmi do pracy, nam udało się stworzyć świetną ekipę, zarówno podwykonawców, jak i naszych pracowników, i realizować inwestycję w terminie – podkreśla Eliza Miciuła-Urban, prezes firmy Mizar, która jest głównym wykonawcą.

Szczególnie trudny czas był w upalne dni.

– To były bardzo trudne dni, kiedy temperatura dochodziła do 40 stopni. Boisko to „patelnia”, a kiedy rozłożyliśmy sztuczną trawę, która się nagrzewa, to praca w tym miejscu była jeszcze trudniejsza – przyznaje prezes firmy Mizar. – Wysiłek wszystkich pracowników był ogromny. Przychodzili na godz. 5 rano do pracy, żeby chociaż parę godzin pracować w dogodnych warunkach. Dostarczaliśmy im chłodne napoje uzupełniające elektrolity, ale to było wszystko, co mogłyśmy zrobić. Ogromny szacunek dla nich. Cały czas robimy wszystko, żeby zdążyć na czas, aby otwarcie odbyło się planowo.

Na budowie wysypywany jest piasek kwarcowy na sztuczną trawę. – Ten proces będzie trwał dwa dni, jeśli pogoda pozwoli. Piasek musi być bardzo równomiernie rozłożony, więc musi być suchy. Potem będziemy sypać granulat EPDM, ponad 150 ton – zapowiada kolejne etapy zadania Eliza Miciuła-Urban.

Widowiskowo będzie wyglądało natomiast rozłożenie balonu. Do pracy przystąpi wtedy ekipa ok. 50 osób. Balon przykryje powierzchnię ponad 8 tys. metrów kwadratowych.
Trudno sobie wyobrazić, jak wielka będzie to powłoka do rozłożenia.

– To przedsięwzięcie trudne i wymagające, ale jesteśmy przygotowani. To będzie ciekawy proces, tak jak ciekawe było też wykonywanie kotew, do których są przyczepione liny z konstrukcji balonowej. Kotwy takie montuje się co 1,5 metra, wbija się na 3 metry (ok. 240 kotew) w ziemię i do tych kotew będą przyczepiane liny. Wbijane są one za zasadzie łopatki, która odwraca się prostopadle do wbijanego pręta, więc jest nie do wyrwania – wyjaśnia szefowa firmy. – W przypadku ostatnich wichur, które nawiedzają nasz region, taki sposób montażu daje gwarancję, że nawet jak puszczą 2 – 3 kotwy, co jest mało prawdopodobne, to nie ma niebezpieczeństwa, że cała konstrukcja zostanie wyrwana i zniszczona.

Zadaszone boisko piłkarskie będzie kosztować ponad 9 milionów złotych. Miasto pozyskało na ten cel wsparcie z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Umowa na inwestycję została zawarta na początku lutego tego roku.

Czytaj też:

• Marek Cieślak: Rozbiór Falubazu? To jest faktycznie duży problem
• Ofensywa transferowa w Enei Zastalu BC. Klub zakontraktował trzech nowych koszykarzy
• Robert Lewandowski wyprowadza się z luksusowej rezydencji w Monachium. Zobaczcie z czego rezygnuje!