Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie były zęby tura

Mateusz Feder 507 050 587 [email protected]
Kły, które jak na początku sądzono nie należały jednak do tura, a do konia i krowy sprzed 2 tys. lat
Kły, które jak na początku sądzono nie należały jednak do tura, a do konia i krowy sprzed 2 tys. lat Marek Bidol
Kły, które ponad miesiąc temu przypadkowo znaleziono przy budowie parkingu nie należały, jak wcześniej sądzono do tura. Są to zęby konia i krowy sprzed 2 tys. lat - takie są wyniki badań archeologicznych przeprowadzonych na uniwersytecie w Toruniu.

W listopadzie podczas budowy parkingu przy ul. Strzeleckiej strzelczanin Zbigniew Dera przypadkowo odkopał pięć kilkucentymetrowych zębów. Początkowo sądzono, że są to kły tura, który wyginął w XIV w. Były to ogromne zwierzęta: długość od głowy do ogona wynosiła ok. trzech metrów, wysokość w kłębie 1,6 metra, a waga dochodziła do jednej tony. Były podobne do współczesnych dużych ras bydła.

Zgodnie z poleceniem regionalnego konserwatora przyrody Wincentego Piworuna eksponaty te przekazano do muzeum w Drezdenku. Wszystko dlatego, że Strzelce nie mają jeszcze izby pamięci, która zgodnie z planami magistratu ma powstać za kilka lat. Niedawno pracownicy muzeum zwrócili się do profesora Daniela Makowskiego z pracowni Rekonstrukcji Środowiska Przyrodniczego z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, który zanalizował znalezisko.

Osąd był jednoznaczny: są to zęby konia i bydła nie starsze niż 2 tys. lat. - Okazało się, że nie są to żeby tura, dlatego ekspozycja nie jest wystawiona - usłyszeliśmy wczoraj w drezdeneckim muzeum. To nie pierwsze znalezisko w mieście. W trakcie prac gruntowych pod przyszłą kamienicę u zbiegu ul. Saperów i Wojska Polskiego (obok Bramy Młyńskiej) budowlańcy ponad rok temu wykopali pozostałości po XIII - wiecznej karczmie.

Pracę rozpoczęli archeolodzy i odnieśli spory sukces. Znaleziono m. in. fragmenty paleniska, drewnianej chaty, ok. 5 tys. fragmentów średniowiecznej ceramiki, rybie łuski, ości, ceramiczne obciążniki do sieci rybackich, noże… Odkryto także pozostałości po piwnicach pochodzących z XIX w. Wszystkie te eksponaty znajdują się w muzeum w Gorzowie.

Ale mamy dobrą wiadomość dla miłośników archeologii. W tegorocznym budżecie Strzelec zapisano 6 tys. zł na organizację kilkudniowej wystawy tych eksponatów w naszym mieście! W lutym 2011 r. podczas prac na skwerze przy al. Wolności (obok ronda) robotnicy natrafili na pomnik poświęcony ku czci księcia Gebharda Blüchera, marszałka wojsk pruskich, dowódcy pod Waterloo. Pomnik znajduje się w gminie, w przyszłości najprawdopodobniej będzie zdobił jakiś skwer miasta. Od kilku lat prace archeologiczne trwają także w Dankowie.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska