Błoto na chodniku, porozrzucane cegły, stosy kostki brukowej. W tym wszystkim ludzie stłoczeni wokół słupka oznaczającego przystanek autobusowy. Tak wygląda postój MZK przy ul. Woskowej. - Ja rozumiem, że trwa budowa mostu, ale jakiś porządek powinien być! - skarży się pasażer Ignacy Dziadek.
Włącza je
Na domiar złego, gdy nadchodzi zmrok, na odcinku od skrzyżowania ul. Grobla z ul. Zieloną do ul. Przemysłowej zapadają egipskie ciemności.
- Jadąc autem w nocy, ciężko trafić kołami między krawężniki - mówi pracownik pobliskiej firmy.
Nowe lampy zamontowano kilka miesięcy temu w związku z przebudową mostu Staromiejskiego, jednak do tej pory nie zostały uruchomione. Władysław Żelazowski, naczelnik wydziału inwestycji zapewnia jednak, że latarnie zostaną włączone już niedługo. Kiedy dokładnie, nie potrafił powiedzieć.
- Jesteśmy w trakcie załatwiania formalności. Pozostało już tylko podpisanie umów z energetyką - tłumaczy. Natomiast nie ma dla niego problemu ,,placu budowy'' na przystanku.
Powinno być ogrodzenie
Innego zdania była wczoraj powiatowa inspekcja budowlana. - Materiały budowlane powinny być ogrodzone i ładnie poukładane. Inaczej mogą stwarzać zagrożenie. Zainterweniujemy w tej sprawie - usłyszeliśmy w inspekcji.
Magistrat tłumaczy, że ten przystanek jest tymczasowy. - Po zakończeniu przebudowy mostu, czyli w przyszłym roku, komunikacja będzie biegła inaczej - mówi Waldemar Flis z wydziału dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?