Policja ustaliła już, że 52-latka nocą piła wino w domu znajomego. Potem wybrała się w drogę powrotną do swojego domu. Idąc upadła i zasnęła. Zabił ją kilkunastostopniowy mróz.
Martwą 52-latkę znaleziono na polnej drodze między Czciradzem a Sokołowem koło Kożuchowa. - Ciało zostało zabezpieczone do sekcji - informuje post. Justyna Migdalska z biura prasowego lubuskiej policji.
Policja ostrzega przed powrotem nocą z imprez zakrapianych alkoholem. - Na mrozie wystarczy leżeć około godziny, żeby zamarznąć - tłumaczy post. Migdalska.
52-latka jest pierwszą tegoroczną ofiarą mrozów w regionie. Od początku zimy w kraju mróz zabił 68 osób, w tym dwie w Lubuskiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?