O zakończonej śmiercią alkoholowej libacji w Międzyrzeczu pisaliśmy wczoraj na naszym portalu "Tragedia w Międzyrzeczu. Młody mężczyzna skatował bezdomnego, jego ofiara zmarła w szpitalu". Przypominamy, że w nocy z czwartku na piątek w kamienicy przy ul. Głowackiego podczas alkoholowej libacji w jednym z mieszkań 20-letni Kamil Sz. skatował 55-letniego bezdomnego. Zdaniem świadków, uderzył go butelką, bił rękoma i kopał nogami. Usiłował też skręcić mu kark. Potem wywlókł bezdomnego na strych, gdzie znalazła go mieszkająca piętro niżej kobieta.
Zobacz też: Do zatrzymania mężczyzny doszło w sobotę na dworcu PKP w Gorzowie Wlkp.
Bezdomny był zmasakrowany, ale jeszcze żył. Zmarł po przewiezieniu do szpitala. Policja zatrzymała sprawcę, przesłuchała świadków. Dziś prokurator rejonowy Małgorzata Przybysz przesłuchała podejrzanego. Postawiła mu zarzut dokonania zabójstwa. Grozi mu za to kara od ośmiu lat pozbawienia wolności do dożywocia.
- Podejrzany złożył wyjaśnienia. Przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - mówi.
Prokuratura: - Sprawca groził śmiercią swojej ofierze
M. Przybysz uzasadnia zarzut tym, że sprawca groził bezdomnemu śmiercią. "Uderzając go wielokrotnie rękoma i butelką, kopiąc i usiłując skręcić mu kark, przewidywał możliwość śmiertelnych skutków i godził się na nie".
Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o aresztowanie podejrzanego na okres trzech miesięcy. Jutro wniosek zostanie rozpatrzony przez Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?