Jak poinformowała Sylwia Rupieta, rzecznik prasowy żarskiej policji, jeden z pracowników wpadł do maszyny. Wiadomo, że mężczyzna nie żyje. Na miejsce przyjechało pogotowie i policja oraz prokurator. Była też straż pożarna, jednak nie brała udziału w akcji.
Ochrona nie wpuszcza nikogo na teren firmy przy ul. Zwycięzców. - Na miejsce jedzie z Zielonej Góry przedstawiciel Inspekcji Pracy - dodaje S. Rupieta. - Nie wiemy na razie czy w chwili wypadku, pracownik był na hali sam, czy byli tam też inni ludzie. Trwa potwierdzanie tożsamości tragicznie zmarłego mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?