Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z Nowej Soli zdobywają ostrogi fachowców

Edward Gurban Tel. 683875287 [email protected]
Tomasz Socha pracuje pod okiem doświadczonego pracownika LPBP – Bronisława Pisańskiego.
Tomasz Socha pracuje pod okiem doświadczonego pracownika LPBP – Bronisława Pisańskiego. fot. Edward Gurban
Praktyczne szlify w zawodzie budowlańca uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Nowej Soli zdobywają podczas budowy nowej siedziby LPBP- Projprzem.

- Od pracowników firmy nabieramy doświadczenia - cieszy się Tomasz Socha
Coraz częściej słyszy się, że nasze szkoły średnie nie kształcą dla rynku pracy. W rzeczywistości jest tak, że są szkoły z poszukiwanymi przez pracodawców kierunkami, ale młodzież niechętnie je wybiera. Jedną z takich szkół jest Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Nowej Soli, gdzie można zdobyć kwalifikacje robotnika budowlanego i to zarówno w zasadniczej szkole zawodowej, jak i w czteroletnim technikum budowlanym. Gimnazjaliści wybierają najczęściej popularne kierunki, m.in. marketing i zarządzanie. Tylko że dziś z takim fachem z trudem znajdują pracę.

Młodzi "budowlańcy" właśnie odbywają praktykę pod okiem starszych pracowników Lubuskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego - Projprzem. Sprawdzają zdobytą w ławkach teorię przy budowie budynku administracyjno-socjalnego oraz hali magazynowo-produkcyjnej firmy, przy nowej arterii, będącej od nowego ronda przedłużeniem ul. Kościuszki. Ich pracę nadzoruje dwóch nauczycieli - instruktorów: Franciszek Giza i Władysław Olesniewicz.

- Nasi uczniowie od września tego roku współuczestniczą w powstawaniu nowego budynku LPBP, od stanu zerowego do zwieńczenia drugiego piętra. Budynek ten będzie połączony z halą magazynową, wykonywaną aktualnie jako konstrukcja stalowa. W pracach uczestniczą uczniowie klas drugich i trzecich ZSZ oraz przyszli technicy z ZSP 3. W każdej grupie jest ok. 9-10 młodych adeptów budownictwa. Warunki socjalne mamy dobre: firma funduje herbatę, kawę i ciepły... grzejnik, żeby w czasie przerw uczniowie nieco się ogrzali. Poszczególne grupy pracują na zmiany, mają po trzy dni nauki i dwa dni praktyki - opowiada F. Giza.

Jeden z uczniów, Tomasz Socha jest zadowolony ze współpracy ze starszymi pracownikami: - Doświadczeni pracownicy firmy pomagają nam murować, od nich nabieramy doświadczenia. Korzystamy także z uwag i porad naszych instruktorów - wyjaśnia. - Jeżeli pogoda będzie nam sprzyjać, to prace będą kontynuowane przez cały grudzień, mamy nadzieję, że w środku budynku. Może będziemy robić ścianki działowe, kominy wentylacyjne i posadzki - dodaje W. Oleśniewicz.

- Jestem zadowolony z pracy uczniów. Mają tu cały przekrój robót budowlanych, mogą spróbować wykonywania poszczególnych rodzajów prac, takich jak: murarstwo przy ścianach grubych i ściankach działowych, murowanie kominów, roboty zbrojarskie, betoniarskie - mówi o pracy uczniów z "Odlewniaka" kierownik budowy inż. Jan Hołowiak. Ale nieco też studzi plany instruktorów: - Uczniowie nie mają jeszcze kwalifikacji na obsługę maszyn, ani na prace montażowe czy spawalnicze.

Obudowę płyt na hali oraz posadzki betonowo-przemysłowe, wykonają doświadczeni specjaliści. Możemy zatrudnić uczniów jedynie do robót zewnętrznych i przy wykonaniu części biurowo-socjalnej, którą przewidujemy oddać do użytku w I kwartale 2010 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska