Znany policji z wcześniejszych problemów z prawem mieszkaniec Lubska we wtorek w sklepie Biedronka ukradł pięć butelek whisky. Chcąc opuścić sklep ze skradzionym towarem użył siły wobec interweniującego pracownika ochrony. Szybko został zatrzymany przez policję.
30-latek w czerwcu opuścił zakład karny. Za kradzież rozbójniczą grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jednak z uwagi na fakt, iż czynu dopuścił się w warunkach recydywy, sąd może wymierzyć zwiększoną karę.
Przeczytaj też:Bestialsko zamordował partnerkę. Biegli ustalili, że jest zdrowy psychicznie (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?